Rafineria Możejki kulą u nogi Orlenu
Do zaledwie 49,2 mln zł spadł w pierwszym kwartale
czysty zysk grupy Orlen. To wynik prawie o 86% gorszy, niż
płocki koncern osiągnął rok wcześniej, gdy jego zarobek sięgnął
347,7 mln zł - zauważa "Parkiet".
16.05.2007 | aktual.: 16.05.2007 07:03
Według gazety giełdy, głównym winowajcą tak znacznego spadku wyników PKN okazała się rafineria Możejki. W pierwszym kwartale jej strata operacyjna sięgnęła 334 mln zł. Taki wynik finansowy litewskiej spółki w następnych kwartałach już się nie powtórzy - zapewnił Piotr Kownacki, prezes Orlenu oraz Możejek.
Orlen zamierza w najbliższej przyszłości wypuścić euroobligacje o łącznej wartości 800 mln euro. Celem emisji jest refinansowanie krótkoterminowego kredytu, jaki koncern zaciągnął w związku z zakupem Możejek. Być może płocki koncern pozyska z rynku także kolejne kwoty, np. z upublicznienia Anwilu - pisze "Parkiet". (PAP)