Rafał Blechacz przekazał 40 tys. zł na biednych
Rafał Blechacz, zwycięzca ubiegłorocznego Konkursu Chopinowskiego, przekazał 40 tys. zł nagrody od władz Nakła nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie), na rzecz najuboższych. To kolejna, hojna darowizna pianisty w tym roku.
Rodzinne miasto rozważało nagrodzenie swego najsłynniejszego mieszkańca od chwili ogłoszenia werdyktu Konkursu Chopinowskiego. Oprócz honorowego obywatelstwa planowano przekazanie mu w prezencie działki budowlanej, ale okazało się, że nie pozwalają na to przepisy.
Ostatecznie zdecydowano o uchwaleniu nagrody pieniężnej w wysokości 40 tys. zł, której wręczenie miało nastąpić podczas ostatniej sesji rady miasta. Blechacz ze względu na liczne koncerty nie mógł jednak przyjechać i przesłał jedynie list z podziękowaniem.
Jestem wdzięczny Radzie Miejskiej i Panu Burmistrzowi za przyznanie nagrody. Mając na uwadze duże potrzeby naszej gminy, a w szczególności potrzeby najbiedniejszych rodzin, proszę o przekazanie tej kwoty dla najbardziej potrzebujących - napisał pianista.
O wykorzystaniu daru zdecydują już po wyborach nowe władze miasta. Nakło należy do miejscowości najbardziej dotkniętych bezrobociem w regionie kujawsko-pomorskim.
Pieniądze dla najuboższych z Nakła nie były w tym roku jedynym darem pianisty dla potrzebujących. Wiosną ofiarował on nowy fortepian Yamaha, nagrodę od fundacji Reginy Smendzianki, Jackowi Kortusowi - drugiemu polskiemu finaliście Konkursu Chopinowskiego w 2005 roku.
Kortus stracił swój własny instrument, gdy został on w grudniu ubiegłego roku zalany wodą z nieszczelnego dachu, w jego rodzinnym domu.