Radosne urodziny premiera Berlusconiego

W całych Włoszech był to dzień radości z uwolnienia dwóch wolontariuszek Simony Pari i Simony Torretty, które - jak podkreślano - było możliwe dzięki niestrudzonym mediacjom przedstawicieli rządu oraz wywiadu.

Tego samego dnia premierowi urodził się kolejny wnuk, drugi syn jego córki Mariny, zajmującej najważniejsze stanowiska w koncernach i spółkach należących do Berlusconiego. Ojcem dziecka jest partner Mariny, baletmistrz słynnego miediolańskiego teatru "La Scala" Maurizio Vanadia.

To mój prezent urodzinowy dla taty - powiedziała 38-letnia Marina Berlusconi, uważana przez światową prasę ekonomiczną za jedną z najlepszych menedżerek i kobiet biznesu. Córka szefa rządu przyznała, że wraz z lekarzami z kliniki w Mediolanie postarała się, by dziecko przyszło na świat w dniu urodzin dziadka.

Chłopczyk otrzymał imię Silvio Carlo, co też na pewno bardzo uradowało szefa rządu.

Dla premiera środa była wyjątkowym dniem pod każdym względem, pełnym adrenaliny - zauważył dziennik "Corriere della Sera".

Sylwia Wysocka