PolskaRadom - pierwsze miasto bez handlu w niedziele

Radom - pierwsze miasto bez handlu w niedziele

Radom to pierwsze polskie miasto, które
zakazało częściowo handlu w niedziele i święta. Hipermarkety i sklepy mogą w te dni handlować tylko od 11 do 14. Zakaz obowiązuje od
najbliższej niedzieli - pisze "Gazeta Wyborcza".

W Radomiu, gdzie mieszka 230 tys. ludzi, gdzie upadły wszystkie znane za PRL zakłady - Łucznik, Radoskór, fabryka telefonów, a bezrobocie sięga 30% - jest kilkanaście hipermarketów, niemal wszystkie znane w Polsce sieci: Real, Praktiker, Hypernowa, Nomi, Leclerc, MiniMal, Elea, Champion, kilka Biedronek i Lidl. Dwa są w budowie. W niedziele wszędzie są tłumy, nawet do godziny 20. Oprócz radomian zjeżdżają mieszkańcy okolicznych wsi - informuje dziennik.

Zamknięcie sklepów w niedziele zaproponował wiosną 48-letni bezrobotny Andrzej Langowski, kiedyś z Ligi Republikańskiej, potem z PiS, dziś radny niezależny. Mówił, że na dyżury przychodzą do niego pracownice marketów i skarżą się, że zatrudnione są na cząstkę etatu, zarabiają grosze, a muszą chodzić do pracy w niedziele.

Langowski podkreśla, że chodzi mu o prawa pracowników, głównie kobiet, które w niedziele powinny być z rodzinami w domu. Nie kieruję się żadną ideologią czy religią - zapewnia "GW". Poparło go 16 z 28 radnych Radomia.

"GW" przypomina, że walka o zakaz handlu w święta trwa od kilku miesięcy w wielu miastach. Zwolennicy zakazu, głównie Liga Polskich Rodzin i "Solidarność" tłumaczą, że niedziela powinna być dniem wolnym od pracy z powodów religijnych. Zakaz ich zdaniem leży też w interesie pracowników supermarketów oraz właścicieli mniejszych sklepów, którzy nie mogą sobie poradzić z konkurencją wielkich sieci handlowych otwartych w niedziele.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)