PolskaRadiowiec straci pracę, bo za bardzo mieszał się w wybory

Radiowiec straci pracę, bo za bardzo mieszał się w wybory

Publiczne Radio Kraków zdjęło z anteny
program krytyczny wobec prezydenta Majchrowskiego. Żona autora
startuje na radną z list Prawa i Sprawiedliwości - pisze "Rzeczpospolita". Prezes stacji wypomina autorowi audycji brak obiektywizmu i to, że szkolił kandydatów na radnych przy pomocy sprzętu radiowego. Zapowiada zwolnienie pracownika.

09.11.2006 | aktual.: 09.11.2006 11:20

"Raport Miłosza Horodyskiego" miał być zaprezentowany we wtorek po południu. Teza audycji: dwaj główni kandydaci na prezydenta Krakowa uchylają się od odpowiedzi na pytania dziennikarzy. Nie odpowiadają na zarzuty, a krytykują media za stronniczość. Program krytycznie ocenił nawet prezes Radia Kraków. Jako przykład podani zostali jedynie dwaj kandydaci: Jacek Majchrowski (lewicowy) i Tomasz Szczypiński (PO). W roli komentatora występuje natomiast kandydat PiS- mówi prezes Dobrosław Rodziewicz.

Radio Kraków kilka dni temu wyemitowało inną audycję Miłosza Horodyskiego. Ujawnił on nagrania wykładów w prywatnej Krakowskiej Szkole Wyższej im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, mało życzliwe wobec partii prawicowych, zwłaszcza PiS. Bracia Kaczyńscy zostali przez jednego z wykładowców nazwani "złośliwymi gnomami".

Dziennikarz zarzucił KSW złamanie zasady apolityczności uczelni, podkreślał również związki Majchrowskiego z uczelnią. Obecny prezydent był jednym z założycieli KSW, jednak cztery lata temu przekazał udziały żonie. Ten sam program, z udziałem dziennikarza Radia Kraków, wyemitowała również TVP 1.

Rodziewicz twierdzi, że miał "od dłuższego czasu" wątpliwości co do obiektywizmu Horodyskiego, i właśnie to - obok problemów z kolaudacją materiału (szef anteny Maciej Zdziarski był na urlopie)
- stało się przyczyną zatrzymania audycji.

Pierwszy efekt skandalu już jest: Rodziewicz zapowiedział zwolnienie z pracy Horodyskiego. Zarzuca mu, że korzystając ze sprzętu radia, szkolił kandydatów na radnych. Wczoraj nie udało mu się wręczyć dziennikarzowi wypowiedzenia. O całej sprawie poinformował prezydium rady nadzorczej Radia Kraków.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)