ŚwiatRada Zarządzająca Iraku może zakwestionować amerykańskie plany

Rada Zarządzająca Iraku może zakwestionować amerykańskie plany

Iracka Rada Zarządzająca przestudiuje
amerykańskie propozycje przyspieszenia procesu przejmowania władzy
przez Irakijczyków, ale nie musi zgodzić się na amerykański plan
lub zawarty w nim terminarz tworzenia nowego rządu tymczasowego.

Stanowisko takie zaprezentował w rozmowie z agencją Associated Press członek Rady, Kurd Mahmud Othman. Rada, powołana przez amerykańskiego administratora Iraku Paula Bremera, liczy 24 osoby, stanowiące proporcjonalną reprezentację irackich wspólnot religijnych i etnicznych. Rada kieruje bieżącymi sprawami Iraku, ale Bremer ma prawo zawieszania jej decyzji.

"Z naszej strony mamy własne idee" - powiedział Othman.

Bremer wraca w piątek do Bagdadu po rozmowach w Waszyngtonie z prezydentem George'em W. Bushem na temat przyspieszenia przejmowania władzy przez Irakijczyków. Rozmowy te były reakcją na stale pogarszającą się sytuację w dziedzinie bezpieczeństwa w Iraku.

Według Othmana, Bremer najprawdopodobniej w sobotę spotka się z Radą, by przedstawić jej uzgodnione w Waszyngtonie propozycje. "Wysłuchamy Bremera, a on wysłucha nas" - powiedział Othman.

Według wyższego przedstawiciela władz w Waszyngtonie, na którego powołuje się AP, administracja Busha proponuje irackie wybory powszechne w pierwszej połowie przyszłego roku i utworzenie irackiego rządu jeszcze przed uchwaleniem konstytucji. Poprzednio administracja chciała, by uchwalenie ustawy zasadniczej i wybory odbyły się przed przekazaniem władzy Irakijczykom.

Członkowie Rady Zarządzającej postulowali już jednak, by najpierw przenieść władzę z Rady na Koalicyjny Zarząd Prowizoryczny - czyli rząd tymczasowy.

"Ten konstytucyjny proces potrwa pewien czas i sądzimy, że na ten okres społeczeństwo irackie potrzebuje ustawy zasadniczej, rządu tymczasowego i szerszej reprezentacji w Radzie Zarządzającej" - oświadczył Othman.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)