Rada TVP zawiesza Farfała, ten nasyła ochroniarzy
Piotr Farfał, pełniący obowiązki prezesa TVP, chciał przy pomocy ochroniarzy wyrzucić pięciu członków rady nadzorczej z posiedzenia - ustaliła "Rzeczpospolita". Rada zagłosowała za zawieszeniem Farfała.
03.07.2009 | aktual.: 03.07.2009 15:20
Farfał uznał, że obrady rady nadzorczej są nielegalne, a zgromadzeni członkowie przebywają na Woronicza jako osoby prywatne.
Farfał: Rada Nadzorcza TVP nie istnieje
- Zgodnie z prawem, Rada Nadzorcza TVP nie istnieje, dlatego każdy, kto bierze udział w jej posiedzeniu i próbuje podejmować uchwały, spotka się z prokuratorem - powiedział p.o. prezes TVP Piotr Farfał.
Farfał sądzi, że rada nadzorcza nie może obradować, ponieważ minister skarbu zamknął Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy TVP. Z kolei członkowie rady, którzy próbowali zawiesić p.o prezesa Piotra Farfała i odwiesić poprzedni zarząd telewizji, chcieli dalej obradować i zamierzali zaalarmować policję.
- Według mojej wiedzy zakończenie WZA oznacza jednocześnie zakończenie obecnej kadencji RN - mówił też rzecznik Ministerstwa Skarbu Państwa Maciej Wewiór.
Pięciu członków rady nadzorczej TVP nie uznało decyzji ministra skarbu, który zamykając Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy TVP, zakończył kadencję rady. Są to: Krzysztof Czabański, Janina Goss, Bogusław Szwedo, Piotr Wawrzeński i Radosław Potrzeszcz.
W efekcie pięciu członków rady przegłosowało zawieszenie Farfała i przywrócenie w obowiązkach dwóch zawieszonych członków zarządu: Sławomira Siwka i Marcina Bochenka.
- Jeśli potwierdzą się informacje o przyjęciu tych uchwał, to znaczy, że wszyscy państwo, którzy brali udział w tym posiedzeniu lub będą zgłaszali wniosek do KRS o zarejestrowanie zmian w zarządzie spółki, spotkają się z prokuratorem - powiedział Farfał.
- To nie jest moja opinia, ale to Kodeks postępowania karnego zobowiązuje mnie do powiadomienia organów ścigania w tej sprawie. Minister zamknął WZA, w związku z tym rada przestała istnieć. To jest oczywista oczywistość, cytując pewnego polityka - dodał Farfał.
- Żeby podejmować uchwały trzeba mieć moc sprawczą, a ta rada takiej nie ma, bo nie istnieje. Odsyłam do kodeksu spółek handlowych. Z prawem się nie dyskutuje - oznajmił Farfał.
Do pokoju posiedzeń RN weszła telewizyjna ochrona. - Na polecenie pana Farfała ochrona ma nas wyprowadzić z budynku, ponieważ - zdaniem Farfała - skoro minister zamknął Walne i zakończył naszą kadencję jesteśmy już tylko osobami prywatnymi - powiedział Czabański.
Dodał, że członkowie rady domagają się pisemnego uzasadnienia tej decyzji. Rada zapowiada, że w tej sytuacji jej obrady będą kontynuowane w siedzibie KRRiT. Zdaniem członków rady decyzja ministra o zamknięciu WZA to "rozpaczliwa próba obrony prezesa Farfała".
Opinię pięciu członków rady nadzorczej o bezprawnym zamknięciu WZA podziela szef KRRiT Witold Kołodziejski. - Dla mnie ewidentna jest sytuacja, w której minister Grad stara się obronić pozycję Piotra Farfała w TVP - powiedział Kołodziejski.
Farfał, pytany o interwencję ochrony na posiedzeniu rady nadzorczej, powiedział: - Można by wynosić tych państwa z fotelami, ale wtedy zrobiłby się z tego spektakl, a ja muszę dbać o wizerunek spółki. Dlatego ostatecznie nie doszło do wyprowadzenia przez ochronę - powiedział.
Grad: nie wykluczam wprowadzenia kuratora
- W świetle dokumentów, które mam, ani rada nadzorcza, ani zarząd TVP nie mogły uzyskać skwitowania - tak mówił z kolei minister skarbu Aleksander Grad. Minister nie wykluczył też żadnego rozwiązania wobec TVP, łącznie z wprowadzeniem kuratora.
- Prawo jest nieubłagalne. Komisarz może być wprowadzany wtedy, kiedy w sposób trwały nie funkcjonuje organ zarządzający w telewizji. Jeżeli jest zarząd i rada nadzorcza, to nie ma podstaw do wprowadzania kuratora. Bo nie mam mowy o żadnym komisarzu, bo na to prawo nie pozwala - podkreślił minister.
Minister wyjaśnił też powody, dla których nie udzieli absolutorium żadnemu z członków władz TVP. - Minister Skarbu Państwa w tym ustroju mediów publicznych ma niewielką rolę do odegrania. Może typować jedną osobę do rady nadzorczej, może udzielić, bądź nie skwitowania. Ja mogę dzisiaj powiedzieć jedno, że w świetle tych dokumentów, które mam, nie uzyska skwitowania ani rada nadzorcza, ani zarząd telewizji, w tym prezes Farfał - powiedział Grad.