Putra: wizyta Ławrowa nie przyniosła przełomu
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra z PiS uważa, że wczorajsza wizyta Siergieja Ławrowa w Warszawie nie przyniosła przełomu w polsko-rosyjskich stosunkach. Minister spraw zagranicznych Rosji spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem oraz szefem polskiego MSZ Radosławem Sikorskim.
12.09.2008 | aktual.: 12.09.2008 08:47
Krzysztof Putra powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że wizyta ta była raczej sukcesem Rosji niż Polski. Zastrzegł jednak, że z oceną efektów rozmów polsko-rosyjskich trzeba trochę poczekać. Wizualnie wszystko wyglądało normalnie ale wszystko zostało po staremu, żadna sprawa nie została załatwiona - ocenił Krzysztof Putra.
Wicemarszałek Sejmu dodał, że w ostatnim czasie Polska za sprawą działań prowadzonych przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego odnosi spore sukcesy w polityce międzynarodowej. W jego opinii oznacza to, że Polska powinna prowadzić politykę zagraniczną w sposób zdecydowany, wtedy może liczyć na sukcesy na tym polu.
Wczoraj szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow mówił w Warszawie, że Europa musi uznać fakt, iż sytuacja na Kaukazie się zmieniła. Przekonywał też, że nie ma powodów do dalszego rozszerzania NATO. Polska była pierwszym krajem Unii, który Ławrow odwiedził po rozpoczęciu wojny z Gruzją.