Putra: działania ministra skarbu są żałosne
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Putra uważa, że działania ministra skarbu Aleksandra Grada związane z debatą o prywatyzacji stoczni są - jak to ujął - żałosne. Gość "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia odniósł się w ten sposób do opinii Grada, że to Wojciech Jasiński - były minister skarbu w rządzie Jarosława Kaczyńskiego - był odpowiedzialny za katastrofalną sytuację polskich stoczni.
05.09.2008 | aktual.: 05.09.2008 09:35
Dziś w związku z tym do marszałka Sejmu zostanie skierowany wstępny wniosek o postawienie Wojciecha Jasińskiego przed Trybunałem Stanu.
Zdaniem Krzysztofa Putry, wniosek ten to ze strony rządu Tuska próba odwrócenia uwagi opinii publicznej od - jak się wyraził - nieudacznego ataku na byłego ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry.
Krzysztof Putra podkreślił, że rząd Donalda Tuska powstał już prawie 10 miesięcy temu, a do tej pory nie wziął się za konkretne działania mające ratować stocznie. Zdaniem gościa Polskiego Radia, obecny rząd powinien kontynuować działania swoich poprzedników. Wicemarszałek Sejmu zaznaczył, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości starannie wykonano szereg prac dotyczących stoczni. Krzysztof Putra uważa, że polskie stocznie wciąż jeszcze można uratować. Więcej działania, mniej gadania - zaapelował polityk PiS do obecnego premiera i jego ministrów.