Przylecieli na Alaskę. Dziennikarze Putina zaskoczeni warunkami

Rosyjscy propagandyści, którzy towarzyszą Władimirowi Putinowi w zagranicznych podróżach, dotarli już na Alaskę, gdzie o godz. 21 rozpocznie się spotkanie dyktatora z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Zamiast wygodnych łóżek w hotelu czekały na nich... polówki.

.Putinowscy propagandyści na Alasce. Czekały na nich łóżka polowe
Źródło zdjęć: © RIA_Kremlinpool
Mateusz Czmiel

Propagandyści z Kremla zapewne nie tego spodziewali się po przylocie na Alaskę, gdzie w piątek dojdzie do spotkania prezydenta Donalda Trumpa z dyktatorem Władimirem Putinem.

Zamiast pięknego hotelu i wygodnych łóżek, czekały na nich hala sportowa i łóżka polowe oddzielone od siebie prześwitującymi czarnymi kotarami.

Większość "pokoi" była dwuosobowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szczyt na Alasce. "Putinowi zaczyna palić się grunt pod nogami"

Ze względu na naprędce przygotowywany szczyt oraz sezon turystyczny, niemal wszystkie hotele w Anchorage zostały w pełni zarezerwowane. Według szacunków miejskiej policji, do Anchorage mogło przybyć nawet 700 dziennikarzy z całego świata.

Putin leci na Alaskę. Spotka się z Trumpem

"Kremlin pool" (kremlowska grupa dziennikarzy) to stała grupa reporterów akredytowanych przy administracji rosyjskiego dyktatora, którzy towarzyszą mu w podróżach zagranicznych, spotkaniach międzynarodowych oraz wydarzeniach w Rosji.

Ich zadaniem jest relacjonowanie oficjalnych wystąpień i działań Kremla, jednak dostęp do informacji jest ściśle kontrolowany przez służby prasowe i aparat propagandy. Dobór pracowników do tej grupy jest ograniczony - obejmuje osoby uznane za lojalne wobec władz i gotowe do pracy w warunkach cenzury.

"Kremlin pool" pełni funkcję narzędzia przekazu propagandowego, zapewniając Kremlowi możliwość kontrolowania obrazu wydarzeń w rosyjskich i zagranicznych mediach.

Ósma wizyta Putina w USA. Pierwsza od 10 lat

Spotkanie w liczącym niecałe 300 tys. mieszkańców największym mieście Alaski jest największym wydarzeniem dyplomatycznym w historii tego miejsca, choć dochodziło tam wcześniej do innych spotkań przywódców - w 1971 r. między prezydentem Richardem Nixonem i japońskim cesarzem Hirohito (również w bazie Elmendorf), a w 1984 r. - między Ronaldem Reaganem i papieżem Janem Pawłem II.

Dla Putina będzie to ósma wizyta w USA, lecz pierwsza od 10 lat. Podczas ostatniej podróży rosyjski przywódca wystąpił we wrześniu 2015 r. na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku.

Wybrane dla Ciebie
Dywersja na kolei. Były szef Agencji Wywiadu: to robota specjalistów
Dywersja na kolei. Były szef Agencji Wywiadu: to robota specjalistów
Pod Puławami przecięto sieć trakcyjną. Śledczy badają dywersję
Pod Puławami przecięto sieć trakcyjną. Śledczy badają dywersję
Francja i Ukraina podpisały list ws. zakupu 100 samolotów Rafale
Francja i Ukraina podpisały list ws. zakupu 100 samolotów Rafale
Pociąg nagle się zatrzymał. "Coś w nas walnęło"
Pociąg nagle się zatrzymał. "Coś w nas walnęło"
Dywersja na kolei. Fala komentarzy. "Ponownie jesteśmy celem"
Dywersja na kolei. Fala komentarzy. "Ponownie jesteśmy celem"
Dywersja na torach. "Trzeba będzie się spodziewać tego typu aktów w przyszłości"
Dywersja na torach. "Trzeba będzie się spodziewać tego typu aktów w przyszłości"
Potężny atak rakietowy. Rosjanie uderzyli w bloki mieszkalne
Potężny atak rakietowy. Rosjanie uderzyli w bloki mieszkalne
Wojsko reaguje ws. dywersji. Sprawdzi 120 km trakcji kolejowej
Wojsko reaguje ws. dywersji. Sprawdzi 120 km trakcji kolejowej
Co było na skandalicznej aukcji? "Noszą ślady zużycia"
Co było na skandalicznej aukcji? "Noszą ślady zużycia"
Nagłe zatrzymanie pociągu Świnoujście-Rzeszów. Służby podają szczegóły
Nagłe zatrzymanie pociągu Świnoujście-Rzeszów. Służby podają szczegóły
Groził prezydentowi. Zatrzymano 19-latka
Groził prezydentowi. Zatrzymano 19-latka
Incydenty na kolei. Jest reakcja BBN
Incydenty na kolei. Jest reakcja BBN
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości