Putin zwołał Radę Bezpieczeństwa. "Spotkanie operacyjne"
"Prezydent odbędzie spotkanie operacyjne ze stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa" - poinformowała w piątek około godziny 11.00 agencja Interfax.
"W ciągu godziny prezydent odbędzie spotkanie operacyjne ze stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa" - poinformowała w piątek około godz. 11.00 Interfax. Agencja powołała się na rozmowę z dziennikarzami rzecznika prasowego Kremla, Dmitrija Pieskowa.
- Albo sam Władimir Putin, albo my poinformujemy was o tematach, które zostaną poruszone podczas tego wydarzenia - miał powiedzieć Pieskow.
Putin zwołał Radę Bezpieczeństwa
Przypomnijmy, że ostatnie spotkanie rosyjskiego dyktatora Władimira Putina z Radą Bezpieczeństwa było krokiem poprzedzającym bestialski atak na niepodległą Ukrainę.
Przypomnijmy, że ostatni raz Putin zwołał Radę Bezpieczeństwa 21 lutego 2022 r. Wówczas dyktator miał "zasięgnąć" opinii na temat dalszych losów separatystycznych republik Donieckiej i Ługańskiej. Szybko jednak wyszło na jaw, że całe posiedzenie zostało najprawdopodobniej nagrane i zmontowane wcześniej - tak, by pokazać domniemaną siłę Putina.
Nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa lutym Rosjanie mogli śledzić m.in. na na antenie telewizji państwowej. Zaprezentowano tam ściśle propagandowy przekaz, w myśl którego to Rosja miałaby prowadzić starania w celu "zapobiegania konfliktowi". W rzeczywistości jednak było to wyreżyserowana ustawka, mająca na celu usprawiedliwić barbarzyński atak Rosji na niepodległy kraj.
Poprzednie posiedzenie Rady Bezpieczeństwa poprzedziło atak na Ukrainę
Dosłownie kilka godzin po zakończeniu debaty - lub emisji nagranego wcześniej posiedzenia - Władimir Putin publicznie uznał niepodległość Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Część orędzia skierowanego do obywateli Rosji poświęcił także NATO i państwom Europy Wschodniej.
Zobacz też: Manewry okrętów NATO na Morzu Śródziemnym. Reakcja na wojnę w Ukrainie
Źródło: Interfax.ru, Onet
Przeczytaj także:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
