Putin nagle odpowiedział po angielsku. Zaskoczył Trumpa

Po spotkaniu na Alasce Donald Trump i Władimir Putin wystąpili na wspólnej konferencji prasowej. Rosyjski dyktator zaskoczył podczas niej prezydenta USA. Mówiąc po angielsku, zaprosił go do Moskwy.

US President Donald Trump (2-R) and Russian President Vladimir Putin (2-L) shake hands before a joint news conference following their meeting at Joint Base Elmendorf-Richardson in Anchorage, Alaska, USA, 15 August 2025. EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA.Putin zaskoczył Trumpa. Zaprosił go do Moskwy
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Co musisz wiedzieć?

Jakie były główne ustalenia rozmów na Alasce?

Podczas konferencji prasowej po spotkaniu Trump podkreślił, że rozmowy były produktywne. - Uważam, że odbyliśmy bardzo produktywne spotkanie. Było wiele, wiele punktów, co do których się zgodziliśmy. Większość z nich, powiedziałbym, to kilka ważnych, które jeszcze nie do końca osiągnęliśmy, ale poczyniliśmy pewne postępy - powiedział prezydent USA.

Trump zaznaczył, że nie ma jeszcze pełnego porozumienia, ale poczyniono znaczące postępy. Zapowiedział również, że skontaktuje się z NATO oraz prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, aby omówić szczegóły spotkania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szczyt na Alasce. "Putinowi zaczyna palić się grunt pod nogami"

Putin zaskoczył Trumpa podczas konferencji

Prezydent USA zapowiedział, że prawdopodobnie zobaczy się z Putinem ponownie już wkrótce.

Następnym razem w Moskwie - odparł po angielsku Putin, zaskakując Trumpa.

Amerykański prezydent ocenił, że pewnie zostanie za to "obgadany", ale nie wykluczył, że taka wizyta będzie możliwa.

"Nasze rozmowy odbyły się w atmosferze konstruktywnej"

W trakcie wystąpienia jako pierwszy głos zabrał Putin. Podziękował Trumpowi za propozycję, by rozmowy odbyły się akurat na Alasce. - Nasze rozmowy odbyły się w atmosferze konstruktywnej i pełnej wzajemnego zrozumienia. Były bardzo konkretne i korzystne - powiedział.

- Oczywiste jest, że prędzej czy później trzeba było naprawić obecną sytuację. Mamy bardzo dobry, bezpośredni kontakt, wielokrotnie rozmawialiśmy otwarcie przez telefon. Kontakt był regularny - mówił prezydent Rosji.

Wybrane dla Ciebie
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości