Słowa z Niemiec zatrważają. "Putin dostanie to, czego żąda"

Niemiecki historyk Joerg Baberowski uważa, że Ukraina nie jest w stanie odnieść militarnego zwycięstwa, a Putin "dostanie w końcu to, czego żąda". Jego zdaniem atak na Zachód jest jednak wykluczony.

Władimir Putin
Władimir Putin
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu
Katarzyna Bogdańska

- Putin nie przegra tej wojny - powiedział niemiecki historyk Joerg Baberowski w wywiadzie dla najnowszego wydania tygodnika "Der Spiegel". Jego zdaniem Ukraina nie jest w stanie odnieść militarnego zwycięstwa.

- Zaczyna jej brakować mężczyzn, wzrasta zależność od amerykańskiej i europejskiej produkcji broni. Zachodnie systemy broni muszą być wymieniane, reperowane i zaopatrywane w amunicję. Wątpię, czy Amerykanie i Europejczycy będą chcieli na stałe brać w tym udział – wyjaśnił naukowiec specjalizujący się w historii Europy Wschodniej.

Kiedy Zachód zmęczy się wojną?

Rosja nie dysponuje co prawda środkami pozwalającymi na podbicie Ukrainy, ale prawdopodobnie nie zrezygnuje z wojny i będzie nadal próbowała nękać Ukrainę i jej partnerów. Jak zaznaczył, na Zachodzie wcześniej czy później nadejdzie moment "zmęczenia wojną", który Putin wykorzysta. - W końcu Putin dostanie to, czego żąda – podkreślił Baberowski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak wyjaśnił, celem Putina jest aneksja południowych prowincji Zaporoża i Chersonia oraz wschodnich części Charkowa, Doniecka i Ługańska. Reszta ma stać się strefą buforową, która dzieli Rosję od NATO. Kreml będzie się domagał gwarancji, że Ukraina nie zostanie przyjęta do NATO. Aneksją zachodniej Ukrainy nie jest zainteresowany, gdyż "nikt go tam nie chce".

Putin cieszy się poparciem większości Rosjan

Zdaniem Baberowskiego nadzieje, że część rosyjskiego społeczeństwa zbuntuje się przeciwko Putinowi, były "całkowicie nierealistyczne". - Wiele przemawia za tym, że Putin cieszy się poparciem większości obywateli, nawet jeśli się to nam nie podoba – ocenił.

Putin przedstawia się jako ten, który uwolnił Rosję od chaosu lat 90. i stworzył skromny dobrobyt dla milionów Rosjan. W zamian za to większość Rosjan była gotowa do rezygnacji z demokratycznego udziału w życiu politycznym. Putin wykorzystuje wojnę do mocniejszego związania społeczeństwa z władzą – czytamy w "Spieglu". Ukraina przedstawiana jest jako instrument Zachodu wykorzystywany do zniszczenia Rosji – dodał historyk.

Atak na kraje NATO wykluczony

Baberowski uważa atak Rosji na kraje NATO i jej ekspansję na Zachód za wykluczone. - Rosja wyciągnie z tej wojny wnioski. Jej elity zrozumieją, że militarne możliwości Rosji są ograniczone, a jej systemy broni nie wytrzymają konkurencji (z Zachodem). Putin może marzyć o wskrzeszeniu Związku Sowieckiego, ale to marzenie nie spełni się – powiedział w konkluzji Joerg Baberowski.

Prof. Joerg Baberowski jest wykładowcą historii Europy Wschodniej w Uniwersytecie Humboldtów w Berlinie. We wrześniu ukaże się jego książka "Śmiertelny Bóg. Władza i panowanie w imperium carów".

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie