Putin i Łukaszenka rozmawiają w prezydenckiej rezydencji

Wcześniej minister finansów Rosji Aleksiej Kudrin powiedział, że na spotkaniu mowa będzie o kredycie dla Białorusi. W Mińsku służby prasowe szefa państwa poinformowały z kolei, że tematem spotkania będą kwestie aktualne kwestie współpracy gospodarczo-handlowej dwóch państw.

Putin przyjechał do Mińska, by wziąć udział w spotkaniach władz dwóch integracyjnych struktur na obszarze poradzieckim - Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) oraz Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej (EaWG). Jednak ta wizyta, w opinii mediów i obserwatorów, miała wyjaśnić szczegóły udzielenia Białorusi kredytu z EaWG, w której Rosja odgrywa wiodącą rolę.

Kudrin zapowiedział w czwartek w ciągu dnia, że na spotkaniach Putina z prezydentem oraz z premierem Białorusi Michaiłem Miasnikowiczem "zostanie postawiona kropka nad i" w sprawie stanowiska Rosji na temat kredytu.

Miasnikowicz potwierdził, że chodzi o kwotę 3-3,5 mld dolarów w ciągu trzech lat. Kudrin dodał zaś, że prośba Białorusi o kredyt będzie rozpatrzona 4 czerwca w Kijowie, na posiedzeniu władz funduszu antykryzysowego EaWG.

Ocenił też, że Białoruś potrzebuje 7,5-9 mld dolarów w celu stabilizacji swojej gospodarki i wskazał, że mogłaby uzyskać potrzebne środki z prywatyzacji swoich przedsiębiorstw.

We wtorek Łukaszenka powiedział, że Rosja jest gotowa wesprzeć Białoruś sumą w wysokości ponad 6 mld dolarów. Wyjaśnił, że ponad 3 mld z tej kwoty to kredyt stabilizacyjny w celu podtrzymania kursu białoruskiego rubla, a pozostała część będzie wydzielona pod przyszłą sprzedaż towarów białoruskich.