ŚwiatPuścili film porno na ulicznym billboardzie - ruch zamarł

Puścili film porno na ulicznym billboardzie - ruch zamarł

Ruch uliczny na jednej z najruchliwszych moskiewskich arterii zamarł, gdy zdumieni kierowcy wpatrywali się w film pornograficzny, zamieszczony na ulicznych billboardach wideo. Klip znalazł się na ekranach w wyniku hakerskiego ataku.

15.01.2010 18:11

Wideo wyemitowano na ulicznych ekranach przy obwodnicy miasta. Świadkowie twierdzą, że ruch uliczny kompletnie zamarł, gdy kierowcy z niedowierzaniem wpatrywali się w film pornograficzny. Klip trwał około 20 minut.

Firma odpowiedzialna za obsługę billboardów poinformowała, że za transmisją filmu dla dorosłych stoją hakerzy. Władze korporacji spekulują, że atak mógł mieć związek z ostrą konkurencją na rynku reklamowym lub był to po prostu chuligański wybryk.

Jak powiedział jeden z włodarzy rosyjskiej stolicy - o niepoprawnym wideo dowiedziano się w trzy minuty po jego wyemitowaniu. W ciągu następnych 15 minut wyłączono ekrany na obwodnicy.

W sprawie hakerskiego ataku wszczęto już śledztwo.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)