Punkty zapalne kampanii
Najbardziej znani politycy wystartują
podczas wyborów w dużych miastach - pisze "Życie Warszawy".
Nagromadzenie znanych polityków w jednym mieście gwarantuje duże
emocje. Największe czekają mieszkańców Warszawy, Gdańska i
Krakowa.
18.07.2005 | aktual.: 18.07.2005 06:19
W tych aglomeracjach zetrze się ze sobą największa liczba partyjnych liderów. W stolicy będą rywalizować m.in. Jarosław Kaczyński (PiS), Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO), Roman Giertych (LPR), Katarzyna Piekarska (SLD), Marek Borowski (SDPL) i Tadeusz Mazowiecki (Partia Demokratyczna). Dołączy do nich najprawdopodobniej także Jacek Zdrojewski, były mazowiecki baron SLD, który zasili partię Andrzeja Leppera - wylicza gazeta.
Donald Tusk, szef PO, która - jak wskazują sondaże - może zdobyć największą liczbę mandatów parlamentarnych, wystartuje w rodzinnym Gdańsku. Jego rywalami będą m. in. wiceprzewodnicząca SDPL Jolanta Banach oraz znana z kłopotów z prawem Danuta Hojarska z Samoobrony - dodaje dziennik.
W Krakowie staną na przeciwko siebie szefowie klubów parlamentarnych - Jan Rokita (PO) i Marek Kotlinowski (LPR). Dołączą do nich Zbigniew Ziobro (PiS), który razem z Rokitą tropił w komisji śledczej aferę Rywina, oraz Jerzy Hausner, były wicepremier.
To zwyciężając w dużych miastach wygrywa się wybory - podkreśla profesor Marceli Burdelski, politolog. Dodaje, że liderzy nie muszą się obawiać starć z innymi znanymi politykami. W aglomeracjach jest co najmniej kilka mandatów do zdobycia. Najważniejsi politycy zazwyczaj bez trudu zdobywają taką liczbę głosów, by zapewnić sobie miejsce w Sejmie - twierdzi na łamach "Życia Warszawy" profesor Burdelski. (PAP)