PolskaPtaki poważnie zagrażają lotnisku - jest na to sposób

Ptaki poważnie zagrażają lotnisku - jest na to sposób

Jak ptaki potrafią być groźne wiadomo od czasów Alfreda Hitchcocka. Z problemem zagrożenia ze strony zwierząt zmaga się obecnie gdańskie lotnisko. Bezpieczeństwu lotów zagrażają stada ptaków przemierzające przestrzeń nad pasem startowym.

Każdego dnia, 24 godziny na dobę, czterech koordynatorów do spraw regulowania środowiska przyrodniczego patroluje pas startowy gdańskiego lotniska. Gdy trzeba, płoszą za pomocą broni hukowej ptaki, które stanowią zagrożenie dla mniejszych samolotów.

Wielkość uszkodzeń jest zależna od wielkości okazu. Znane są przypadki uszkodzenia kadłuba oraz silnika, które skutkowały awaryjnymi lądowaniami lub katastrofami. W małych samolotach, ptaki niejednokrotnie rozbijały szyby lub kabiny. - Wpadając do wnętrza maszyny ptak może nie tylko przeszkodzić pilotowi na chwilę, ale może też zamroczyć, jeżeli uderzy pilota w skroń - powiedział Jakub Urbaniak, pracownik Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy.

Pas startowy w Gdańsku ma prawie trzy kilometry długości i ponad dwadzieścia metrów szerokości. Nie sposób patrolować całej przestrzeni jednocześnie. Ptaki nie uznają granic i płotów, dlatego też specjalnie dla gdańskiego lotniska wyprodukowano w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym multi-rejestrator.

Celem urządzenia jest analiza i wykrywanie wszystkich rodzajów ptaków, od małych wróblowatych, do dużych drapieżników. Urządzenie bada kierunek, prędkość przelotu oraz wysokość przelotu. Wszystkie tak zebrane informacje magazynowane są w centralnym komputerze. Dzięki otrzymanym danym, pracownicy lotniska wiedzą, gdzie należy się udać, aby wypłoszyć zwierzęta. Docelowo przy urządzeniach mają zostać zainstalowane zdalnie sterowane armatki hukowe.

Urządzenie będzie mogło uratować ptaki. Zainstalowane na farmie wiatrowej wykryje pułap lotu, wyśle informacje do systemu by wyłączyć turbiny.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)