Ptaki odlatują do ciepłych krajów
Rozpoczęły się jesienne przeloty ptaków. Nad Lubelszczyzną pojawiły się brodźce piskliwe, które z północnej Europy lecą na zimę do Afryki. Ornitolog Stanisław Iwańczuk, który obserował stado brodźców w Puławach, mówi, że to maleńkie ptaki, które lecą dość wolno i często zatrzymują po drodze, więc potrzebują dużo czasu.
Nie ma już kukułek, które także prawdopobnie także wyruszyły w jesienną podróż.
Zdaniem Stanisława Iwańczuka, problemy mogą mieć w tym roku bociany. Powinny odlatywać z Polski na przełomie sierpnia i września. Czy podążą za nim młode? Właśnie to będą obserwowali ornitolodzy. Tegoroczne wylęgi były bardzo późne więc młode bociany mogą nie dorosnąć do tak dalekiej podróży. Bociany mają do pokonania około 10 tysięcy kilometrów. Zimę spędzają w południowej Afryce.
Najpóźniej, bo w październiku, opuszczą Polskę żurawie, a po nich odlecą gęsi.