PSL z PiS razem w wyborach do PE?
Prezes PSL Jarosław Kalinowski powiedział, że na najbliższym posiedzeniu Naczelnego Komitetu Wykonawczego partii będzie rekomendował prowadzenie rozmów dotyczących współpracy w wyborach do Parlamentu Europejskiego przede wszystkim z Prawem i Sprawiedliwością.
17.01.2004 | aktual.: 17.01.2004 19:45
Kalinowski, który uczestniczył w sobotnim zjeździe mazowieckiego PSL, dodał, że Stronnictwo nadal prowadzi rozmowy także z mniejszymi ugrupowaniami, np. Polskim Blokiem Ludowym czy inicjatywami wywodzącymi się z Ruchu Społecznego. Wiadomo już, że nie będzie porozumienia z PO w sprawie wyborów europejskich.
Szef PSL wyjaśnił, że ludowcy myśleli o stworzeniu w wyborach do PE szerokiego bloku ugrupowań, które zamierzały przystąpić w Parlamencie Europejskim do Europejskiej Partii Ludowej, czyli frakcji chadecko-ludowej.
"Widzimy, że nie jest możliwe zbudowanie takiego szerszego bloku, no to powiedzieliśmy sobie z Platformą, że nie ma sensu i możliwości kontynuowania rozmowy o wspólnym pójściu do Parlamentu Europejskiego" - dodał.
Zapytany, czy liberalniejszy kurs w nowym programie PSL - "Nowa Polska" - ma pozwolić na porozumienie z PO, odpowiedział, że to nie jest tak, że ludowcy zamierzają zawrzeć jakiś sojusz z Platformą Obywatelską i że dotychczasowe rozmowy związane były z wyborami do PE.
Kalinowski podkreślił, że PSL zdecydowanie przeciwstawia się dotychczasowej polityce gospodarczej, "instrumentom, które były w niej stosowane, a które doprowadziły Polskę do kryzysu gospodarczego".
"Byliśmy i jesteśmy przeciwnikami planu Hausnera, który jest de facto kontynuacją tej polityki. A tu jest różnica między nami a Platformą, bo oni, de facto, poparli te propozycje" - dodał.
"Propozycje, które ostatnio przedstawiamy, czasem nazywane są liberalnymi, ale to jest zupełnie, absolutnie inne podejście do systemu finansów publicznych, niż do tej pory proponowała Platforma" - tłumaczył szef ludowców.
Według niego, jeśli jednak propozycje PSL są z zainteresowaniem przyjmowane przez PO, to "po prostu trzeba rozmawiać i szukać szerszego poparcia dla tego typu zmian, które prowadzą do likwidacji bezrobocia".
Zaznaczył, że nowy program PSL ostatecznie zostanie wyznaczony przez kwietniowy kongres partii, a obowiązkiem jego i NKW PSL było zaproponowanie rozwiązań, które skutecznie likwidowałyby największe problemy społeczne i gospodarcze.
Kalinowski powiedział, że dyskusja o programie toczyła się przez wiele miesięcy, także we współpracy z ekspertami, np. z Centrum im. Adama Smitha, i w ich wyniku obecne władze PSL zaproponowały swój program naprawy państwa.