PolskaPSL o koalicji: czekamy na propozycje PiS

PSL o koalicji: czekamy na propozycje PiS

PSL czeka na konkretne propozycje PiS w sprawie utworzenia koalicji. Poseł ludowców Marek Sawicki podkreślił, że poza ogólnym zaproszeniem do rozmów, Prawo i Sprawiedliwość nie przedstawiło żadnych szczegółów dotyczących programu nowego rządu oraz proponowanej obsady stanowisk w Radzie Ministrów.

PSL o koalicji: czekamy na propozycje PiS
Źródło zdjęć: © PAP

11.04.2006 | aktual.: 11.04.2006 19:59

Prezes PSL Waldemar Pawlak powiedział, że PSL nie będzie ulegać "presji i naciskom", aby szybko stworzyć koalicję rządową z PiS i Samoobroną. Zapowiedział też, że PSL nie będzie przeszkadzać w powołaniu szefa Samoobrony Andrzeja Leppera na wicepremiera.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że ma nadzieję na rozszerzenie przyszłej koalicji rządowej z Samoobroną o PSL. Mamy nadzieję, że koalicja zostanie rozszerzona, chociaż PSL nie tyle stawia warunki, co się nie spieszy. Chcielibyśmy, aby ten okres niepewności zakończył się jak najszybciej - zaznaczył Kaczyński.

Nie będziemy ulegali naciskom i presji różnego rodzaju oświadczeń. Jeśli PiS oraz Samoobrona zamierzają podpisać porozumienie dotyczące programu, to nie widzimy żadnych przeszkód. PSL nie będzie utrudniał tych decyzji. Nie widzimy też żadnych przeszkód, aby utrudniać przewodniczącemu Lepperowi staranie się o stanowisko wicepremiera - powiedział Pawlak na konferencji prasowej w Sejmie.

Podkreślił, że decyzje w sprawie ewentualnego wejścia do koalicji będą podejmowały władze statutowe Stronnictwa, najprawdopodobniej po świętach wielkanocnych. Nie ma żadnych zagrożeń, które by wymagały, aby teraz pochopnie podejmować decyzję o koalicji - ocenił prezes PSL.

Nie widzimy powodu, żeby w tej chwili podejmować gwałtowne decyzję - zwłaszcza że od sześciu miesięcy PiS i Samoobrona odpowiadają za funkcjonowanie rządu. Widzimy szereg problemów i zaniedbań, które wymagają wyjaśnienia - m.in. zapóźnienia w zakresie pozyskiwania środków unijnych - powiedział Pawlak.

Jak podkreślił, PSL nie zamierza przystępować do współpracy rządowej z PiS bez "jasnego określenia bilansu otwarcia". Nie chcemy wejść na minę, PSL za poczynania rządu w ciągu ostatnich sześciu miesięcy nie odpowiada. Nie zamierzamy skakać do basenu, nie sprawdziwszy, czy jest woda i co jest położone na dnie - zaznaczył.

Zdaniem Pawlaka, w sprawie powołania koalicji możliwe są różne rozwiązania - m.in. utworzenie koalicji mniejszościowej PiS- Samoobrona, bez udziału Stronnictwa. Prezes PSL zapewnił, że - jeśli taka koalicja powstanie - PSL będzie popierało "dobre dla kraju" propozycje ustawowe.

Prezes PSL poinformował też, że liderzy Stronnictwa chcą porozmawiać z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem o ewentualnej współpracy. Jeśli ma być współpraca w ramach rządu, to nie wystarczy tylko ogólne porozumienie polityczne, ale potrzebna jest rozmowa o naszych wzajemnych relacjach - zaznaczył.

Poseł Sawicki zwrócił z kolei uwagę, że PSL nie wie, z kim tak naprawdę zostało zaproszone do współtworzenia rządu. Według niego nie ma jasności co do tego, czy ma to być koalicja z PiS i Samoobroną, czy z PiS i Ligą Polskich Rodzin, czy też z PiS, Samoobroną i LPR. Marek Sawicki podkreślił, że dlatego jest zaskoczony słowami szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który oczekuje od ludowców natychmiastowej deklaracji co do udziału PSL w koalicji.

Marek Sawicki dodał, że odpowiedź PSL na ogólne zaproszenie PiS do rozmów przedstawił w poniedziałek prezes ludowców Waldemar Pawlak. Przypomniał, że PSL jest zainteresowane rozmowami koalicyjnymi, jednak dopóki nie otrzyma konkretnych propozycji od PiS, nie może jasno określić, czy do niej przystąpi.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)