PSL: jesteśmy blisko koalicji z PiS
Polskie Stronnictwo Ludowe jest bliskie podpisania umowy programowej z PiS - powiedział wiceszef PSL Jan Bury. Jak dodał, w czwartek odbędą się kolejne rozmowy, a ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Rada Naczelna PSL.
18.01.2006 | aktual.: 18.01.2006 17:58
Zespół negocjacyjny PiS rozmawiał z PSL i Samoobroną o współpracy i ewentualnej koalicji. Po ogłoszeniu przez szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego planu stabilizacyjnego oraz tego, że w rządzie nie zasiądą osoby mające wyroki, z rozmów z PiS wycofała się Samoobrona.
Jarosław Kaczyński zwrócił się w środę do szefów wszystkich - poza SLD - partii parlamentarnych z propozycją planu stabilizacyjnego na najbliższe sześć miesięcy. Przez ten czas miałaby powstać stabilna koalicja rządowa. Opozycja miałaby zgodzić się na uchwalenie 11 priorytetowych dla rządu ustaw, i powstrzymać się od "ataków" na rząd.
W ocenie Burego, propozycja J.Kaczyńskiego zawarcia paktu stabilizacyjnego jest interesująca. Jak ocenił, plan uwzględnia wiele propozycji gospodarczych PSL. PSL jest za stabilizacją i wierzymy, że PiS też jest za stabilizacją - podkreślił.
Bury poinformował, że PSL chce, aby w umowie programowej znalazły się szczegółowe rozwiązania w sprawach społecznych oraz kwestie pozyskiwania środków z Unii Europejskiej. Jak zaznaczył, również LPR jest zainteresowana budowaniem stabilizacji w parlamencie.
Pytany o wycofanie się Samoobrony z rozmów z PiS, Bury odpowiedział: Samoobrona nie rozmawia, bo ma problem, a w PSL, o ile pamiętam, nie ma osób skazanych wyrokami.
Przewodniczący klubu PiS Przemysław Gosiewski powiedział dziennikarzom, że obie partie "osiągnęły porozumienie w oparciu o projekty ustaw zgłaszanych przez oba ugrupowania".
Gosiewski ma też nadzieję, że do rozmów o współpracy z PiS powróci Samoobrona. Jak dodał, liczy, że Samoobrona zmieni zdanie po powrocie szefa partii Andrzeja Leppera z Chin.
Jarosław Kaczyński w ramach paktu stabilizacyjnego chce poparcia Sejmu m.in. dla ustaw: o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym; o lustracji majątkowej; o bezpieczeństwie państwa; o ochronie pracy; o nadzorze nad spółkami Skarbu Państwa; o rozwiązaniu Wojskowych Służb Informacyjnych. PiS chce też, aby opozycja poparła nowelizację samorządowej ordynacji wyborczej, tak aby wybory prezydenta w Warszawie odbyły się dopiero na jesieni.
