PSL: Gazociąg Północny to "podkop pod Polską"
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego
Waldemar Pawlak jest zdania, że umowa między Rosją a Niemcami
dotycząca budowy gazociągu pod dnem Bałtyku to "podkopanie
polskich interesów i bezpieczeństwa energetycznego".
08.09.2005 15:45
Gazociąg Północny będzie konkurencyjny do tzw. drugiej nitki rurociągu jamalskiego, przebiegającego przez teren Polski.
Jak stwierdził Pawlak podczas czwartkowej konferencji prasowej, zaistniała sytuacja wynika z błędów w polskiej polityce zagranicznej, szczególnie w polityce wschodniej.
Według Stronnictwa, tym porozumieniem "dano Polsce do zrozumienia, jakie jest jej miejsce w Europie". Niemcy i Rosjanie decydują się bowiem na budowę gazociągu pod dnem Bałtyku, choć jego koszt jest dużo wyższy, niż koszt budowy drugiej nitki gazociągu jamalskiego. Ponadto, pomijając nasz kraj, Rosjanie "wytrącają" Polsce jeden z głównych argumentów w rozmowach z Rosją, że jesteśmy krajem tranzytowym dla transportu surowców".
Pawlak twierdzi, że w obecnej sytuacji konieczna jest weryfikacja polskiej polityki energetycznej. "Polska jest jedynym krajem w regionie, który może mieć niezależność energetyczną" - podkreślił prezes PSL. Jak wyjaśnił, jest to możliwe dzięki własnym surowcom i źródłom energii oraz alternatywnym kierunkom dostaw gazu, dostępnym poprzez Bałtyk.
Pawlak uważa ponadto, że należy "natychmiast" wstrzymać prywatyzację PGNiG. Jest to - jak twierdzi - "kluczowa" decyzja dla bezpieczeństwa energetycznego kraju.
