PSL drugą siłą w parlamencie? Minister spekuluje
Minister rolnictwa Marek Sawicki uważa, że po wyborach PSL będzie znaczącą siłą polityczną, być może drugą. Według niego, m.in. brak chęci do debaty ze strony PiS, wskazuje, że partia ta chce "pozostać w izolacji". Szef resortu rolnictwa gościł w Augustowie (Podlaskie) na IX Forum Spółdzielczości Mleczarskiej.
Podczas briefingu prasowego powiedział, że po wyborach parlamentarnych trzeba będzie zająć się ustawą, która uporządkuje relacje pomiędzy producentami mleka a handlem - głównie wielkimi sieciami handlowymi. Według ministra, producenci narzekają, że sieci narzucają im swoje warunki handlowe bardzo niekorzystne i, jak mówił Sawicki, czas to zmienić.
Te ciągłe wojenki, wycieczki, brak chęci do debaty i dyskusji wskazuje na to, że chcą pozostać w izolacji - Mam nadzieję, że w nowym rozdaniu parlamentarnym będzie większa odwaga do podjęcia tego tematu i przeprowadzenia praw legislacyjnych. Po wyborach upublicznimy stosowne projekty ustawowe - zapowiedział.
Według polityka PSL, w woj. podlaskim jego partia zdobędzie 5 z 14 mandatów poselskich. - Niech województwo podlaskie czeka na dobrych gospodarzy z Polskiego Stronnictwa Ludowego - powiedział Sawicki.
Jego zdaniem Prawo i Sprawiedliwość pogodziło się z przegraną. - Te ciągłe wojenki, wycieczki, brak chęci do debaty i dyskusji wskazuje na to, że chcą pozostać w izolacji - uważa Sawicki.
Po briefingu Sawicki wziął udział w debacie o przyszłości branży mleczarskiej w Polsce i UE. Podczas Forum Spółdzielczości Mleczarskiej zostały ogłoszone wyniki Rankingu Spółdzielni Mleczarskich. Zwycięzcą tego rankingu została Spółdzielnia Mleczarska w Piątnicy w woj. podlaskim.