Przywrócono świadczenia emerytalne byłemu komendantowi UB
Salomon Morel, były komendant obozu UB w
Świętochłowicach, któremu zarzuca się doprowadzenie do śmierci
półtora tysiąca więźniów, ponownie otrzymuje wysoką emeryturę
wypłacaną przez służbę więzienną - informuje "Nasz Dziennik". Część
świadczenia, na wniosek prokuratorów IPN, jest mu potrącana na
poczet zadośćuczynienia dla ofiar jego represji.
12.08.2006 | aktual.: 12.08.2006 05:09
Morel został pozbawiony świadczeń wynoszących ok. 5 tys. zł w lutym br.. Podstawą do tego było nieprzedstawienie dokumentów, potwierdzonych własnoręcznym podpisem i uwierzytelnionych przez organ państwowy, uprawniających go do takiego świadczenia.
Po kilku miesiącach przebywający obecnie w Izraelu Morel nadesłał wymagane dokumenty. W świetle obowiązujących przepisów prawa musiałem wznowić mu wypłatę świadczeń - wyjaśnia dyrektor Biura Emerytalnego Służby Więziennej płk Jacek Włodarski. Nadzieje na osądzenie Morela są płonne ze względu na odmowę, ze strony władz izraelskich, jego ekstradycji do Polski.