Przywódczyni lewicowej opozycji w Danii przyznała się do porażki
Przywódczyni lewicowej
opozycji w Danii, przewodnicząca Partii Socjaldemokratycznej (SD)
Helle Thorning-Schmidt, przyznała, że jej ugrupowanie, będące główną siłą opozycji, poniosło porażkę w przedterminowych wyborach
parlamentarnych.
13.11.2007 | aktual.: 14.11.2007 01:38
Pani Thorning-Schmidt oświadczyła na wiecu swej partii, że mimo dużego wysiłku włożonego w kampanię przedwyborczą nie udało się jej i jej partii osiągnąć zwycięstwa i pokonać rządzącej koalicji liberalno-konserwatywnej.
Jestem przekonana, że nasza kampania wywarła wpływ i przyczyniła się do tego, że wielu Duńczyków okazało nam dziś swe zaufanie. Niestety, to nie wystarczyło- powiedziała 40-letnia socjaldemokratka, zapowiadając pokonanie premiera Andersa Fogha Rasmussena "następnym razem".
Po przeliczeniu 95,7% głosów, rządząca dotąd koalicja pod wodzą Rasmussena dysponuje 89 mandatami w 179-miejscowym parlamencie, ale może liczyć na wsparcie sojuszników.