Przywódca Al‑Kaidy w Al‑Dżazirze
Klęska USA w Iraku i Afganistanie to
tylko "kwestia czasu" - powiedział Ajman al-Zawahiri, prawa ręka
przywódcy Al-Kaidy, Osamy Bin Ladena, w kilkuminutowej wypowiedzi
nagranej na wideo i wyemitowanej przez arabską
telewizję Al-Dżazira.
09.09.2004 | aktual.: 10.09.2004 07:27
W tym nagraniu, nadanym na dwa dni przez rocznicą zamachów terrorystycznych z 11 września 2001 r., "człowiek numer 2" w Al-Kaidzie oświadczył: Klęska Ameryki w Iraku i Afganistanie stała się tylko kwestią czasu, z Bożą pomocą.
Uczestnicy islamskiej insurekcji, walczący przeciwko popieranemu przez USA rządowi irackiemu, wywrócili do góry nogami amerykańskie plany w tym bogatym w ropę kraju - powiedział al-Zawahiri.
W Afganistanie, według al-Zawahiriego, Amerykanie mają bardzo ograniczoną swobodę ruchów.
Al-Zawahiri, w białym turbanie i z karabinem maszynowym w ręku, oświadczył: Wschodni i południowy Afganistan stał się otwartym polem działania dla mudżahedinów. Nieprzyjaciel nie wychyla się poza główne miasta.
Przywódca Al-Kaidy twierdził, iż mudżahedini cieszą się poparciem ludu w Pakistanie i Afganistanie.
Amerykanie - dodał - siedzą w swych okopach i nie są w stanie stawić czoła mudżahedinom, a mudżahedini zewsząd ich otaczają, ostrzeliwują i odcinają wokół nich drogi.
Al-Zawahiri, który ostatni raz wystąpił w marcu tego roku, również wypowiedzi w nagranej dla Al-Dżaziry na wideo, wyglądał na nieco zmienionego, w jego brodzie pojawiły się siwe włosy - odnotowują agencje.