Przywódca Al‑Kaidy apeluje o uwolnienie zakładników
Domniemany przywódca Al-Kaidy w Europie Abu Katada zaapelował do porywaczy czterech cudzoziemców uprowadzonych w Iraku o ich uwolnienie. Jordański terrorysta, który przebywa w więzieniu w Wielkiej Brytanii, wystąpił w nagraniu wyemitowanym w telewizji Al-Arabija.
08.12.2005 | aktual.: 08.12.2005 09:51
Abu Katada zaznaczył m.in., że zakładnicy nie powinni ponosić kary za posunięcia rządów swoich krajów.
Ja, wasz brat Abu Katada proszę moich braci z "Mieczy Prawdy", którzy więżą czterech chrześcijańskich działaczy pokojowych, aby uwolnili ich w poszanowaniu fundamentalnej zasady naszej wiary jaką jest miłosierdzie - mówił po arabsku Jordańczyk.
Brytyjskie władze podkreślają, że Abu Katada sam zwrócił się do władz więziennych z propozycją nagrania i zapewniają, że nie może w zamian liczyć na łagodniejsze traktowanie. Decyzję podjęto po konsultacjach resortów spraw wewnętrznych i zagranicznych. Poinformowany został również premier Tony Blair.
Cudzoziemców - dwóch Kanadyjczyków, Brytyjczyka i Amerykanina - pracujących w Iraku dla organizacji charytatywnej uprowadziło 26 listopada nieznane dotąd ugrupowanie zbrojne "Miecze Prawdy". Porywacze zagrozili ich zabiciem, o ile nie zostaną uwolnieni wszyscy iraccy więźniowie. Termin spełnienia żądań wyznaczono na czwartek, po czym przesunięto o kolejne 48 godzin do soboty.
Abu Katada został oskarżony przez hiszpańskich prokuratorów o zainspirowanie zamachowców z 11 września 2001 roku w Nowym Jorku i Waszyngtonie.
O uwolnienie czwórki zakładników apelowały na początku tego tygodnia radykalne ugrupowanie islamskie Hezbollah i palestyński Hamas.