Przyrodni brat kanclerza bezrobotny
56-letni Lothar Vosseler, przyrodni
brat kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera, jest znów bez pracy,
ale ma nadzieję, że szef niemieckiego rządu jakoś mu pomoże.
Vosseler, który w 2001 roku stracił pracę przy oczyszczaniu ścieków, miał nadzieję, że uda mu się doczekać do emerytury na stanowisku gospodarza basenu kąpielowego, ale został zwolniony na krótko przed zakończeniem półrocznego okresu próbnego.
Vosseler poskarżył się na swój los na łamach ukazującego się w Kolonii dziennika "Express", dla którego pisuje czasem artykuły, krytykujące politykę gospodarczą swego słynnego brata.
W Niemczech, gdzie liczba bezrobotnych wynosi około 4 milionów, a wskaźnik bezrobocia - 10 procent, opinia publiczna z uwaga śledzi starania Vosselera o pracę.
W ostateczności Vosseler zamierza się zwrócić o pomoc do kanclerza. "To oczywiste, że nie może dla mnie wiele zrobić, ale może się gdzieś za mną wstawi" - powiedział przyrodni brat kanclerza Schroedera.
Vosseler i Schroeder wychowywali się z matką, Eriką Vosseler. Gerhard Schroeder nigdy nie widział swego ojca, który zginął podczas drugiej wojny światowej. Po wojnie matka Schroedera wyszła za mąż za ojca Lothara Vosselera.(iza)