Przybywa wątpliwości ws. ostrzelania wioski Nangar Khel
W sprawie ostrzelania afgańskiej wioski Nangar Khel pojawia się coraz więcej wątpliwości - zauważa "Trybuna".
07.05.2008 | aktual.: 07.05.2008 03:30
Prokuratura ma już opinie biegłych psychiatrów, które - zdaniem obrońców siedmiu komandosów - przemawiają na korzyść ich klientów. Czy pomogą one w jak najszybszym wyjaśnieniu sprawy? Na tym najbardziej powinno zależeć ministrom, dowódcom oraz prokuratorom w mundurach. Mimo że generałowie i profesorowie prawa za nich poręczyli, żołnierze nadal siedzą w areszcie, a to kładzie się cieniem na całej polskiej armii - pisze Piotr Ożadowicz.
Dlatego powinni jak najszybciej wyjść zza krat. Minister Ćwiąkalski zapewnia, że śledztwo, w którym żołnierzom zarzucono zbrodnię wojenną, powinno zakończyć się do końca czerwca. Trzeba mieć nadzieję, że tak będzie i że żołnierze już od piątku będą odpowiadać z wolnej stopy. Oraz że kolejne wnioski prokuratury o przedłużenie aresztu nie przekonają już sędziów w mundurach - akcentuje publicysta "Trybuny". (PAP)