Trwa ładowanie...
14-04-2009 18:21

Przeżył piekło, teraz o tym opowiedział

"Ja z krematorium Auschwitz" - pod takim tytułem ukazał się wywiad rzeka z byłym więźniem Auschwitz Henrykiem Mandelbaumem - poinformował rzecznik muzeum Auschwitz Jarosław Mensfelt. Mandelbaum był członkiem Sonderkommando, czyli specjalnej grupy Żydów, których Niemcy zmuszali do usuwania ciał zgładzonych w komorach gazowych.

Przeżył piekło, teraz o tym opowiedziałŹródło: PAP
d4j8fyk
d4j8fyk

- "Ja z krematorium Auschwitz" to wspomnienia Mandelbauma, które obejmują wszystkie etapy jego życia, od dzieciństwa spędzonego na Śląsku aż do czasów powojennych. Najważniejszą częścią publikacji są jego wspomnienia z pobytu w Sonderkommando - powiedział Jarosław Mensfelt.

Autorami wywiadu są: historyk z muzeum Auschwitz i przyjaciel Henryka Mandelbauma - Igor Bartosik, a także dziennikarz Adam Willma.

Zdaniem Mensfelta, relacja Mandelbauma ma wyjątkową wartość, gdyż oparta jest wyłącznie na własnych doświadczeniach. - Mandelbaum nigdy nie interesował się wydawnictwami poświęconymi tematyce obozowej i nie konfrontował swoich przeżyć ze wspomnieniami innych byłych więźniów. Każde stwierdzenie wypowiadał pewnie i z przekonaniem. Jeśli nie jest czegoś pewny - milczał. Henryk Mandelbaum, jakiego poznajemy dzięki temu wywiadowi, to człowiek o silnym charakterze, zaradny i mądry, wrażliwy na krzywdę ludzką i - mimo wszystkich przeżyć - optymistycznie nastawiony do świata i ludzi - podkreślił rzecznik.

Henryk Mandelbaum urodził się w 1922 roku w rodzinie żydowskiej w Olkuszu. Jego rodzice zostali zgładzeni w Auschwitz, do którego on sam trafił w 1944 roku. Otrzymał numer 181970. Brał udział w przygotowaniach do buntu więźniów Sonderkommando. Nie uczestniczył w nim bezpośrednio, dzięki czemu udało mu się uniknąć rozstrzelania. Dotrwał do ewakuacji obozu w styczniu 1945 roku. Uciekł z marszu ewakuacyjnego w okolicach Jastrzębia-Zdroju.

Po wojnie Henryk Mandelbaum do końca dawał świadectwo historii. Był świadkiem w procesie komendanta obozu Rudolfa Hoessa. Podczas wizyty Benedykta XVI w Oświęcimiu 28 maja 2006 roku stał w szeregu byłych więźniów. Zmarł 17 czerwca 2008 roku.

d4j8fyk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4j8fyk
Więcej tematów