Przez błąd urzędnika samotna matka musi zwrócić 15 tys. zł. "Takie przepisy"
Joanna Tarka, wychowująca samotnie czwórkę dzieci, w latach 2010-2014 pobierała z Centrum Świadczeń Rodzinnych o 300 zł większy zasiłek niż się jej należał. Jak się okazało jednej z jej córek alimenty nie przysługiwały, dlatego też magistrat wyliczył, że pani Joanna winna jest urzędowi 15 tys. zł. Teraz pieniądze musi zwrócić.
13.05.2016 | aktual.: 13.05.2016 16:10
Urzędnicy odzyskali 5 tys. zł poprzez zabezpieczenie świadczeń, które jej dzieci powinny otrzymać. - To jest dla mnie chora sytuacja. Pisałam odwołania, opisywałam swoją sytuację, że jest mi ciężko, że jestem samotną matką. Myślałam, że urząd przychyli się do mojej prośby - opowiada pani Joanna.
Wprawdzie urząd przyznaje się do błędu i za niego przeprasza, jednak nie zamierza długu umarzać. - Przyznajemy, że to nasz błąd. Ale to są pieniądze publiczne i przepis ustawy mówi o zwrocie nienależnie pobranych świadczeń - wyjaśnia dyrektor Centrum Świadczeń Socjalnych w Łodzi, Grzegorz Pilaszek.