PolskaPrzewodniczący sejmiku fałszował podpisy?

Przewodniczący sejmiku fałszował podpisy?

Przewodniczący sejmiku województwa lubelskiego
Konrad R. został oskarżony przez lubelską prokuraturę o
sfałszowanie podpisów sześciu osób na wniosku o rejestrację
stowarzyszenia, które zakładał w 1996 roku. Stowarzyszenie nigdy
nie podjęło działalności. Akt oskarżenia przeciwko Konradowi R. został skierowany do
Sądu Rejonowego w Lublinie - powiedział
rzecznik lubelskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Jeżyński.

29.06.2004 14:45

Osiem lat temu Konrad R. zarejestrował w ówczesnym sądzie wojewódzkim w Lublinie stowarzyszenie pod nazwą Chrześcijańskie Towarzystwo Obywatelskie Legia Akademicka im. Aleksandra Margrabiego Wielopolskiego.

W ubiegłym roku, gdy lubelski urząd miejski uaktualniał dane rejestru stowarzyszeń, okazało się, że niektóre osoby podpisane na dokumentach nigdy nie zakładały takiego stowarzyszenia. Urząd miejski skierował sprawę do prokuratury. Biegły bez żadnych wątpliwości stwierdził, że wszystkie zakwestionowane podpisy zostały nakreślone przez oskarżonego - powiedział Jeżyński.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Konrad R. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Kwestionował bezstronność wszystkich prokuratur w całym regionie i żądał przekazania jego sprawy do jednostki prokuratorskiej nie podlegającej lubelskiej Prokuraturze Apelacyjnej. Wniosek ten został odrzucony. Za fałszerstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. W razie prawomocnego skazania przewodniczący straci też mandat radnego.

29-letni Konrad R. został wybrany do sejmiku jako członek Samoobrony. Przed rokiem został usunięty z tej partii za to, że nie podporządkował się decyzji władz centralnych o zerwaniu koalicji z SLD. Wraz z kilkoma innymi radnymi założył wtedy stowarzyszenie "Rozwój".

Na początku kwietnia sąd aresztował społecznego doradcę przewodniczącego, Piotra P, który podejrzany jest o zgwałcenie kobiety. W listopadzie ub. roku Konrad R. stanął przez sądem grodzkim za zdemolowanie samochodu swojej znajomej. Sąd umorzył tę sprawę, gdyż kobieta na pierwszej rozprawie wycofała wniosek o ściganie przewodniczącego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)