Przeszłość i pamięć
W przeddzień dnia Wszystkich Świętych "Rzeczpospolita" przypomina polskie cmentarze - te znane i te zapomniane.
31.10.2003 07:44
Cmentarz polskich legionistów w ukrańskiej Kostiuchnówce został odbudowany przez harcerzy ze Zgierza. O jego niszczeniu poinformował dyrektor miejscowej, ukraińskiej szkoły w 1996 roku. Harcmistrz Jarosław Górecki wspomina w rozmowie z dziennikarzem "Rzeczpospolitej", jak zgierscy harcerze zajęli się tym i innymi cmentarzami legionistów na Wołyniu - w Polskim Lasku, w Wołczecku i w Maniewiczach.
Zbigniew Wilczyński 20 lat temu pojechał do Iraku jako turysta i tam w Basrze zobaczył polskie nagrobki na brytyjskim cmentarzu wojskowym. Wtedy postanowił zobaczyć i spisać wszystkie polskie mogiły w Iraku. Dzięki temu uzupełnił listę żołnierzy polskich poległych podczas II wojny światowej, wydaną w Londynie w 1952 roku.
"Rzeczpospolita" opisuje irackie losy żołnierzy armii generała Andersa, którzy trafili do tego kraju w 1942 roku. Dziennik wspomina groby polskie w Abu Ghar, w Bagdadzie, w Kirkuku, Mosulu...
Gazeta pisze też o mogiłach ofiar nacjonalistów ukrańskich i formacji SS na dawnych polskich terenach - w Hanaczowie, Berezowicy Małej, Ihrowicy, w Baryszu.
