19-02-2007 10:50
Przesyłka w ambasadzie bez toksycznej substancji
W związku z podejrzaną przesyłką
ewakuowano ambasadę Kanady w Paryżu. Wkrótce potem
francuska policja poinformowała jednak, że w przesyłce nie było
żadnej toksycznej substancji.
Stan zagrożenia radiologicznego, bakteryjnego i chemicznego ogłoszono, kiedy jedna z pracownic ambasady zasłabła i doznała niewielkiego krwotoku po otwarciu przesyłki. Funkcjonariusze francuskich służb, prowadzący ewakuację, byli ubrani w kombinezony ochronne.
Nie wiemy, co to było, ale to nie substancja toksyczna- powiedział rzecznik paryskiej straży pożarnej Florent Hivert, odwołując alarm.
Nie wyjaśniono, co było przyczyną dolegliwości pracownicy ambasady.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.