Prześwietlanie ukraińskich milionerów
Szef ukraińskiej administracji podatkowej Mykola Azarow zapowiedział, że służby skarbowe sprawdzą doniesienia o dochodach trzech najbogatszych obywateli Ukrainy. Reakcję Azarowa spowodował artykuł w jednym z polskich tygodników.
29.10.2002 | aktual.: 29.10.2002 18:59
Kilka dni temu tygodnik "Wprost" opublikował listę 25 najbogatszych ludzi w Europie Środkowej i Wschodniej. Na liście znaleźli się trzej Ukraińcy. W pierwszej dziesiątce znalazł się multimilioner Rinat Achmetow - właściciel klubu piłkarskiego Szachtar Donieck i potężnej firmy Industrialny Związek Donbasu. Jego majątek oceniono na 1,7 mld dolarów.
Na listę najbogatszych trafił też biznesmen i deputowany, a prywatnie zięć prezydenta Ukrainy - Wiktor Pinczuk, posiadający szereg przedsiębiorstw metalurgicznych i kontrolujący kilka stacji telewizyjnych i gazet. Według polskiego tygodnika, Pinczuk posiada 1,3 mld dolarów.
Ostatnim ukraińskim mutlimilionerem jest szef administracji prezydenta Wiktor Medwedczuk. Kontrolując między innymi zakłady energetyczne oraz kilka stacji telewizyjnych Medwedczuk zarobił 800 mln dolarów.
Szef służby podatkowej powiedział, że urzędy skarbowe mają deklaracje podatkowe wymienionych osób i zwrócą się do nich o wyjaśnienie informacji polskiego tygodnika. (aka)