Przestępczość gospodarcza zmorą polskich firm

Zarówno w Polsce, jak i na świecie, najczęściej popełnianym przestępstwem jest kradzież aktywów. W Polsce, podobnie jak na świecie, problem ten dotyczy 24% firm.

Statystyki wskazują, że w Polsce 19% spółek straciło ponad 250 tys. USD każda. Na świecie średni koszt nadużyć wynosi 2,3 mln USD na jedną spółkę. Jednak - w opinii szefa zespołu usług dochodzeniowych w sprawach gospodarczych PricewaterhouseCoopers Ricka Helsby - jest to zaledwie "wierzchołek góry lodowej".

"Nie można w pełni polegać na opinii respondentów - w tym przypadku przedstawicieli firm, które brały udział w badaniu" - powiedział Helsby. Dodał, że np. wyniki badań w Rosji pokazały, że w tym kraju - wbrew wszelkim opiniom - nie ma przestępczości gospodarczej.

Helsby uważa, że nadużycia są tym większe, iż jedynie 26% polskich przedsiębiorstw odzyskało ponad 40% strat. Jest to prawdopodobnie związane z małym doświadczeniem firm w ubieganiu się o odszkodowanie w firmach ubezpieczeniowych.

Z danych wynika, że w Polsce odsetek firm, które miały do czynienia z przestępczością gospodarczą, jest większy niż w innych krajach naszego regionu - w Czechach jest to 27%, a na Węgrzech - 39%.

Statystyki wskazują, że aż 60%. respondentów w Polsce uważa, iż korupcja w kraju jest bardzo rozpowszechniona, ale do tego, że się z nią zetknęli, przyznaje się dziesięć razy mniej - zaledwie 6% przedstawicieli firm. Dane światowe wskazują na sytuację odwrotną - 6% postrzega korupcję jako problem, a do zetknięcia się z nią przyznaje się 30% badanych.

W opinii ekspertów firmy PwC nie można oczekiwać zmniejszenia liczby przestępstw gospodarczych inaczej, niż wpływając na jej przyczyny: motyw, okazję i uzyskane korzyści, przewyższające ewentualną karę.

Badanie jest częścią światowej analizy przestępstw gospodarczych, która objęła 3 tys. 623 ważniejsze spółki, organizacje charytatywne i organa administracji państwowej. W Europie Wschodniej i Środkowej badaniem objęto 378 respondentów.