Przepełnione toalety i kiepskie jedzenie na wakacjach
Przepełnione zbiorniki toalet (toy-toy),
uchybienia w zakresie żywienia oraz braki wymaganej dokumentacji -
to jedne z najczęstszych nieprawidłowości stwierdzonych przez
lubuski sanepid podczas kontroli placówek wypoczynku letniego
dzieci i młodzieży przeprowadzonych w pierwszej połowie lata. Poinformowała o tym rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno
Epidemiologicznej (WSSE) w Gorzowie Jolanta Borkowska-Jocz.
20.08.2008 | aktual.: 20.08.2008 10:35
Przedstawiciele Inspekcji Sanitarnej przeprowadzili łącznie 206 kontroli. Według danych sanepidu w woj. lubuskim w pierwszej połowie wakacji w 147. placówkach wypoczywało 7764 dzieci i młodzieży.
Pierwszą połowę wypoczynku na terenie naszego województwa należy jednak uznać za bezpieczną. Placówki były przygotowane właściwie i zapewniały bezpieczne i higieniczne warunki. Zastrzeżenia dotyczyły ich niewielkiej liczby - podsumowała Iwona Rydzaj z oddziału higieny dzieci i młodzieży WSSE w Gorzowie,
W 19 placówkach odnotowano drobne uchybienia m.in. brak dokumentacji medycznej wychowawców, brak kart kwalifikacyjnych uczestników, uchybienia w zakresie żywienia i stanu sanitarno- higienicznego w części sanitarnej obozu.
Kontrole przeprowadzane były wspólnie z innymi służbami m.in. kuratorium, policją i strażą pożarną. Te podjęte po skargach rodziców i opiekunów dotyczyły głównie złego stanu sanitariatów.
Jak dodała Rydzaj, nadzór sanitarny nad obiektami wypoczynku, żywieniowymi, użyteczności publicznej oraz kąpieliskami Inspekcja Sanitarna będzie prowadzić do końca wakacji.