Przeniesienie śledztwa ws. zabójstwa ks. Popiełuszki
Prokurator Andrzej Witkowski z lubelskiego IPN nie będzie już prowadził śledztwa ws. inspirowania przez władze PRL zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki - śledztwo zostanie przeniesione z Lublina do Katowic - dowiedziała się PAP w Instytucie Pamieci Narodowej.
Taką decyzję podjął w czwartek szef pionu śledczego IPN prof. Witold Kulesza, po analizie akt sprawy dokonanej w centrali IPN. Przyczyny przeniesienia sprawy z Lublina, mają według władz Instytutu, charakter czysto prawny - Witkowski był bowiem przesłuchany w jednym z wątków tego śledztwa jako świadek. Prawo mówi, że w takich wypadkach, prokurator nie może już prowadzić dalej takiego postępowania.
IPN zaznacza, że Witkowski ma przekazać do Katowic akta tego śledztwa i wskazać nowemu prokuratorowi to, co jest najpilniejsze do wykonania - w tym czynności związane z notatką Wiesława Górnickiego, którą ujawnił niedawno prof. Andrzej Paczkowski. U Witkowskiego pozostaje natomiast główne śledztwo, w którym sprawa śmierci ks. Popiełuszki, była tylko pobocznym wątkiem. To wielowątkowe i obszerne śledztwo w sprawie funkcjonowania w strukturach MSW w latach 1956-1989 związku, który miał na celu przestępstwa przeciwko opozycjonistom i duchownym.