Policja w Palermo na Sycylii rozbiła gang
handlarzy narkotykami, którzy rozwozili je w trumnach.
Przestępcy rozwozili narkotyki po mieście w konduktach pogrzebowych, zazwyczaj specjalnie w tym celu organizowanych.
Jak podała lakonicznie policja, substancje odurzające ukrywano w trumnach - pustych lub nie.
W wyniku policyjnej operacji pod kryptonimem "Mahoń" aresztowano cztery osoby, w tym właściciela zakładu pogrzebowego, który zorganizował cały proceder.