Przemycała 2,5 kg kokainy w piersiach i pośladkach
Służba celna na lotnisku w Rzymie zatrzymała kobietę, która próbowała przemycić 2,5 kg skrystalizowanej kokainy, tzw. cracku, w implantach piersi i pośladków. Próba się nie powiodła, bo jej kształty wydały się celnikom "podejrzanie odstające".
21.12.2011 | aktual.: 21.12.2011 21:55
33-letnia Hiszpanka, która podała się za modelkę, została zatrzymana na lotnisku Fiumicino pod Rzymem po locie z Sao Paulo w Brazylii.
Kobieta miała na sobie obcisłe ubranie, które prawdopodobnie miały zdekoncentrować pracowników służby celnej. Plan jednak się nie powiódł - celnikom wydało się podejrzane, że jej biust i pośladki są "zbyt odstające".
Ich podejrzenia ostatecznie potwierdziły się, gdy dwie funkcjonariuszki policji dokonały kontroli. Ponadto odpowiedzi udzielane przez kobietę na pytania o powód pobytu we Włoszech były wymijające.
Agencja AFP zauważa, że na lotnisku Fiumicino regularnie dochodzi do przechwytywania znaczących ilości narkotyków. W czerwcu tego roku udaremniono przemyt blisko 220 kg kokainy ukrytej we wnętrzu gipsowych posągów.
NaSygnale.pl: Groźny psychopata dotarł do Polski