Przemycał granaty i... radziecki mundur
Obywatela Ukrainy, który przewoził w bagażniku samochodu m.in. granaty, pociski przeciwpancerne i naboje o łącznej wadze ok. 50 kilogramów, zatrzymano na drogowym przejściu granicznym w Korczowej na Podkarpaciu - poinformowała Edyta Chabowska z Izby Celnej w Przemyślu.
W bagażniku Ukraińca znajdowały się także różnego rodzaju makiety i militaria, fragmenty umundurowania wojska radzieckiego oraz monety carskie z 1870, 1912 i 1913 roku.
Kierowca hondy stanął na tzw. zielonym pasie dla podróżnych, którzy nie mają nic do oclenia. Dziwne zachowanie Ukraińca zwróciło jednak uwagę polskich służb granicznych i celnych, które dokonały kontroli jego samochodu.
Znalezione przedmioty pozbawione były cech użytkowych, ale ze wstępnych oględzin dokonanych przez sapera wynika, że niektóre z nich można uznać jako niebezpieczne - powiedziała Chabowska.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.