PSL zmieni zdanie? Wraca temat dekryminalizacji aborcji
We wtorek o godz. 17 zbierze się klub PSL-Trzecia Droga. Jednym z omawianych tematów będzie projekt dotyczący dekryminalizacji aborcji. - Przypuszczam, że na posiedzeniu zostaną podjęte jakieś uzgodnienia ws. dekryminalizacji - podkreśliła Agnieszka Kłopotek.
W połowie lipca w Sejmie nie udało się uchwalić nowelizacji Kodeksu Karnego, wniesionej przez klub Lewicy, dotyczącej częściowej dekryminalizacji aborcji. Do przeforsowania nowych rozwiązań zabrakło czterech głosów. Przyczynił się do tego głównie klub PSL-Trzecia Droga, gdzie na 29 głosujących tylko czterech było za uchwaleniem noweli: Agnieszka Kłopotek, Jolanta Zięba-Gzik, Urszula Pasławska i Magdalena Sroka.
Przełom w koalicji? Wraca temat dekryminalizacji aborcji
W drugiej połowie lipca ponownie złożono ten sam projekt. Zakłada on m.in. uchylenie dwóch przepisów art. 152 Kk, mówiących o karze 3 lat więzienia za przeprowadzenie za zgodą kobiety przerwania ciąży w przypadkach, których nie dopuszcza ustawa, oraz nakłanianiu do tego.
Z obecnego harmonogramu prac Sejmu wynika, że w środę dojdzie do pierwszego czytania tego projektu. Dlatego też temat ma pojawić się na wtorkowym posiedzeniu klubu PSL-TD.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pretensje Zełenskiego do Polski. "Puścić mimo uszu"
- Przypuszczam, że jakieś uzgodnienia i wytyczne zostaną podjęte na klubie, natomiast na chwilę obecną niestety nie wiem nic nowego poza tym, co było ostatnio - powiedziała PAP posłanka Agnieszka Kłopotek na krótko przed rozpoczęciem spotkania.
Z kolei Ireneusz Raś stwierdził w rozmowie z PAP, że klub PSL-TD przedstawi swoje stanowisko po zakończeniu wewnętrznej dyskusji. - Ale, nie podejrzewam, żeby ono bardzo różniło się od ostatniego naszego stanowiska w tej sprawie - podkreślił.
Raś zwrócił uwagę na to, że w klubie PSL-TD w sprawach światopoglądowych nie obowiązuje dyscyplina. Dlatego każdy parlamentarzysta może głosować w zgodzie ze swoim sumieniem. - Nie było żadnej dyscypliny i na pewno nie będzie, to się nie zmieniło - dodał.
Wiceminister sportu podkreślił, że jego stanowisko w tej sprawie jest znane od dawna. W lipcu Raś głosował przeciw dekryminalizacji pomocy w aborcji.
Na przełom w koalicji liczy natomiast Lewica. W poniedziałek wiceprzewodniczący klubu Tomasz Trela wyraził nadzieję, że tym razem projekt zyska stosowną większość. - Pełna mobilizacja po stronie Lewicy, KO i Polski 2050 oraz dobra wola po stronie części PSL-u, która się wstrzyma albo nie weźmie udziału w głosowaniu i jesteśmy w domu - powiedział dziennikarzom Trela.
Czytaj także: