ŚwiatPrzełom w badaniach nad nowotworem prostaty

Przełom w badaniach nad nowotworem prostaty

Przełomu w badaniach nad
mechanizmem powstawania raka prostaty dokonali badacze z Islandii, a
za nimi - szwedzcy i amerykańscy - doniosły szwedzkie media.

08.05.2006 | aktual.: 08.05.2006 19:14

Według tych informacji zespół naukowców islandzkich pracujących dla jednej z firm farmaceutycznych odkrył nieznaną do tej pory postać genu, związaną z powstawaniem raka prostaty.

Do zagrożenia rakiem prostaty prowadzi zmiana w jednym z chromosomów - twierdzą Islandczycy, których odkrycie potwierdzili naukowcy szwedzcy i amerykańscy. Jak wynika z badań, u większości Islandczyków dotkniętych rakiem prostaty stwierdzono podobną zmianę genów.

Ze szwedzkich badań w tej dziedzinie, zaprezentowanych przez dr. Ferdrika Wiklunda z sztokholmskiego Instytutu Karolińskiego wynika, że podobna zmiania nastąpiła w genach 13% mężczyzn mieszkających w Europie. Zwiększyło to u nich zagrożenie tego typu rakiem o 60%.

Opierając się na odkryciu zmian w chromosomie, islandzka firma przygotowuje diagnostyczny test. Dzięki niemu będzie można odpowiednio wcześnie ostrzec zagrożone nowotworem osoby i rozpocząć ich leczenie.

Jak mówi dr Wiklund, rezultaty badań islandzkich są dopiero pierwszym, ale na pewno przełomowym krokiem w kierunku wyjaśnienia mechanizmu powstawania nowotworu prostaty. Pełne poznanie tego mechanizmu stworzy szansę na uratowanie tysięcy mężczyzn, u których rak ten pojawia się najczęściej w okolicy 65. roku życia.

Zapalenie gruczołu prostaty jest często spotykaną chorobą u mężczyzn zwłaszcza w wieku średnim. Choroba ta powoduje potrzebę częstego oddawania moczu, jego mętnienie lub zakrwienie, ból w trakcie oddawania moczu, brak zdolności kontrolowania tej czynności oraz inne uciążliwości z tym związane.

Problemy z gruczołem krokowym, czyli prostatą, ma coraz więcej mężczyzn po 50. roku życia. W Europie Zachodniej i USA rak prostaty jest najczęstszym nowotworem złośliwym u mężczyzn i stanowi 20% wszystkich nowotworów.

W Polsce rak ten znajduje się na trzecim miejscu, po raku płuc i żołądka, i stanowi ok. 5% wszystkich zgonów z powodu nowotworów u mężczyzn. Tylko w bez mała w 9-milionowej Szwecji w ubiegłym roku nowotwór ten zaatakował 9882 osób.

Michał Haykowski

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)