Przejechali pół Polski, by ukraść nawozy
Pięciu mieszkańców Warmii i Mazur
zatrzymali na gorącym uczynku policjanci w okolicach Strzelec
Krajeńskich w Lubuskiem. Mężczyźni przejechali kilkaset kilometrów
po to, by ukraść nawozy sztuczne - poinformował Andrzej
Kulesza z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
28.02.2004 11:35
Kradzież miała miejsce w nocy z piątku na sobotę na terenie bazy należącej do Spółdzielni Kółek Rolniczych w Lipich Górach koło Strzelec. Kilku mężczyzn z terenu zakładu wynosiło worki z nawozami sztucznymi.
Podczas przestępstwa nakryli ich jednak policjanci. Trzech mężczyzn wsiadło do busa i zaczęło uciekać, dwóch pozostałych pobiegło do pobliskiego lasu. Po krótkim pościgu samochód zatrzymała policja, odzyskała także łup, nawozy sztuczne o wartości przeszło 30 tys. zł. Dwóm mężczyznom w lesie nie dopisało szczęście. Zatrzymali ich myśliwi, z których jeden jest policjantem.
"Policjanci byli bardzo zdziwieni po sprawdzeniu ich tożsamości. Okazało się bowiem, że aby dokonać tej kradzieży przyjechali aż z województwa warmińsko-mazurskiego. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia" - dodał Kulesza.