Przegląd filmów "Prowincjonalia 2006"
Filmem "Oda do radości" trojga reżyserów: Anny
Kazejak - Dawid, Jana Komasy i Macieja Migasa rozpoczął się w Słupcy (Wielkopolskie) XIII Przegląd Polskich Filmów
Fabularnych "Prowincjonalia 2006".
27.01.2006 18:50
Do niedzieli widzowie obejrzą 10 polskich filmów fabularnych. Dziewięć, wyprodukowanych w ubiegłym roku, ubiega się o przyznawaną przez publiczność nagrodę "Prowincjonaliów" - statuetkę Jańcia Wodnika. Poza konkursem, z okazji 10. rocznicy śmierci Krzysztofa Kieślowskiego, wyświetlony zostanie jeden z jego filmów pt. "Amator".
Wśród produkcji fabularnych, które można zobaczyć w Słupcy, są m.in. "Homo Father" Piotra Matwiejczuka, "Persona non grata" Krzysztofa Zanussiego, "Mistrz" Piotra Trzaskalskiego i obsypany nagrodami podczas ubiegłorocznego festiwalu filmowego w Gdyni "Komornik" Feliksa Falka.
Tradycją tej imprezy jest to, że pokazujemy kino wartościowe artystycznie, filmy o problemach i ludziach polskiej prowincji. Jest też tradycją, że uczestniczą w niej przede wszystkim mieszkańcy Słupcy i okolicznych miejscowości. Zdarza się, że na niektórych projekcjach nawet schody na sali kinowej są zajęte - powiedział organizator słupeckich "Prowincjonaliów", dyrektor miejscowego domu kultury, Paweł Gogołek.
Kilkanaście dni po słupeckim przeglądzie, w niedalekiej Wrześni rozpocznie się XIII Ogólnopolski Festiwal Sztuki Filmowej "Prowincjonalia". Obie imprezy mają podobny charakter, ale od kilku lat odbywają się w dwóch wielkopolskich miastach - po tym jak rozeszły się drogi głównych organizatorów i pomysłodawców "Prowincjonaliów".
We Wrześni od 15 do 18 lutego pokazanych zostanie ponad 50 filmów polskich i zagranicznych, fabularnych, dokumentalnych, krótkometrażowych i z nurtu kina niezależnego. Tam również nagrodami są statuetki Jańcia Wodnika, bohatera filmu Jana Jakuba Kolskiego o tym właśnie tytule, wiejskiego filozofa i uzdrowiciela, będącego duchowym patronem zarówno słupeckich jak i wrzesińskich "Prowincjonaliów".