Przedterminowe zwolnienia z przepełnionych więzień
Tysiące skazanych odsiadujących wyroki w
Anglii i Walii może wcześniej wyjść na wolność. Powodem tego jest
przepełnienie więzień - za kratkami przebywa obecnie rekordowa
liczba 77.599 osób.
13.10.2005 | aktual.: 13.10.2005 15:02
Według doniesień brytyjskich mediów resort spraw wewnętrznych (Home Office) proponuje, by skazani na kary do czterech lat pozbawienia wolności wychodzili na wolność już po 18 miesiącach. Wyrok do dwóch lat więzienia oznaczałby faktycznie pół roku za kratkami. Po wyjściu z więzienia skazani byliby jednak pod nadzorem policji i nosiliby elektroniczne lokalizatory.
Program objąłby połowę z 70 tys. skazywanych na kary niższe niż cztery lata pozbawienia wolności za takie przestępstwa jak rozbój czy oszustwo. Sprawcy poważniejszych przestępstw, na tle seksualnym, z użyciem przemocy oraz osoby uchylające się od płacenia zobowiązań finansowych nie podlegałyby wcześniejszym zwolnieniom.
Opublikowane w czwartek statystyki wskazują, że w 139 więzieniach w Anglii i Walii niebawem może zabraknąć wolnych miejsc. Tylko od minionego piątku do środy liczba więźniów wzrosła o 226. Więzienia dysponują jeszcze 700 wolnymi celami, które prawdopodobnie zapełnią się przed końcem miesiąca - informują opublikowane w czwartek statystyki.
Rozważany przez Home Office program wcześniejszych zwolnień skrytykowali liberałowie. Twierdzą oni, że rząd próbuje podważyć rolę sądów, które wydają wyroki. Liberał Mark Oaten ocenił na antenie radia BBC4, że przepełnienie więzień wynika z "bałaganu" w polityce rządu w tej dziedzinie. Konserwatyści twierdzą, że rozwiązanie problemu wymaga "lepszego planowania" i budowy nowych więzień.
Wielka Brytania planuje budowę trzech kompleksów więziennych, które pomieszczą po 1.500 skazanych. Minie jednak około trzech lat zanim nowe więzienia zaczną funkcjonować.
Anna Widzyk
