Przedstawiciel MKiDN był na pogrzebie Kory. Publikujemy list, który wicepremier Gliński przekazał rodzinie artystki
Publikujemy w całości list wicepremiera oraz ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego, który został przekazany na ręce rodziny Kory podczas pogrzebu artystki.
10.08.2018 | aktual.: 29.03.2022 14:14
„Niezwykle trudno jest żegnać Artystkę, która uosabiała życiową energię, ideały młodości, bunt przeciwko rzeczywistości, zbyt często niespełniającej naszych oczekiwań. Od debiutu na krakowskiej estradzie Kora jawiła się jako ekscentryczny, kolorowy kwiat, rozpraszający szarzyznę Polski Ludowej lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Charyzma, szczerość, niezapomniany głos i sceniczne stylizacje predestynowały ją do roli prawdziwej gwiazdy muzyki rockowej. Nie bez znaczenia był przy tym niezwykły życiorys Artystki oraz jej wieloletnie związki z krakowską bohemą.
Założony przez Marka Jackowskiego, Milo Kurtisa i Korę zespół Maanam stał się prawdziwym głosem pokolenia. Wokalistka była nie tylko jego gwiazdą oraz autorką tekstów, ale szybko stała się także ikoną stylu, naśladowaną przez rzesze wielbicieli. Zespół odnosił również zagraniczne sukcesy, co w przypadku polskiej muzyki rozrywkowej nie było częstą sytuacją.
Mimo upływu lat gwiazda Kory nie gasła. Artystka potrafiła odnaleźć swoją drogę, podejmując przemyślane projekty artystyczne, realizując się w życiu rodzinnym i działalności społecznej. W ostatnich latach, zmagając się z ciężką chorobą, znajdowała siłę, by pomagać innym i planować dalszą działalność.
Z wielkim smutkiem żegnamy dziś wielką Artystkę, jedną z najwyrazistszych osobowości życia kulturalnego, a zarazem niezwykłą postać, inspirującą czasy, w których żyła. Nie mam wątpliwości, że jej utwory, poezja i pieśni, pozostaną z nami.
Cześć Jej pamięci!”
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl