Trwa ładowanie...
d3b27f5
03-06-2008 10:45

Przedłużono śledztwo w sprawie podpalenia auta Pitery

Do 28 czerwca przedłużono śledztwo w sprawie
podpalenia auta sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Julii
Pitery. Jak poinformowała szefowa prowadzącej sprawę
mokotowskiej prokuratury, Katarzyna Dobrzańska, w tym miesiącu
powinna zapaść decyzja czy zostanie ono umorzone czy też nie.

d3b27f5
d3b27f5

Śledztwo przedłużono już po raz drugi, poprzednio do 28 maja. Nadal jednak nie udało się ustalić sprawcy podpalenia. Wczoraj w tej sprawie ponownie przesłuchano panią Julię Piterę. Nie wniosło to jednak nowych informacji do sprawy - dodała Dobrzańska.

Samochód Pitery (minister ds. walki z korupcją) spłonął 2 grudnia ub. roku na warszawskim Mokotowie. Po ugaszeniu pożaru strażacy początkowo oceniali, że mógł on być wywołany samozapłonem instalacji elektrycznej w silniku. Policyjni eksperci ustalili jednak, że auto mogło być podpalone.

Potwierdziły to opinie dwóch biegłych z zakresu pożarnictwa i elektryki samochodowej. Zdaniem jednego z nich, przyczyną pożaru było "płomieniowe zewnętrzne podpalenie", drugi stwierdził natomiast, że znaleziona w pobliżu auta tkanina mogła być nasączona benzyną.

W KSP do wyjaśnienia tej sprawy powołano specjalną grupę operacyjno-śledczą z policjantami z wydziałów kryminalnego, dochodzeniowo-śledczego, do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw oraz z warszawskiego CBŚ.

Zarówno oni jak i prokuratura sprawdzają, czy był to chuligański wybryk (w Warszawie dochodziło wcześniej do podobnych incydentów), czy umyślne działanie osób "wrogo nastawionych" do minister.

d3b27f5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3b27f5
Więcej tematów