To była jedna z największych grup narkotykowych działających na terenie Polski, jaką udało się zlikwidować. Zostali oni oskarżeni o przemyt narkotyków i pranie brudnych pieniędzy - powiedziała PAP rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Jolanta Badziak.
Jak ustaliła prokuratura, gang działał od 1996 roku do marca 2001 roku. Na jego czele stali: obywatele Turcji i Macedonii oraz mieszkaniec Łodzi. Narkotyki pochodziły z Turcji i były przemycane przez Polskę do krajów Europy Zachodniej. Przewożono je m.in. w specjalnie przygotowanych skrytkach w autobusach turystycznych bądź busach z tureckimi numerami rejestracyjnymi.
Policja wpadła na ślad grupy w 2001 roku, po strzelaninie w okolicy Legnicy w woj. dolnośląskim, w której zginął jeden z kurierów, a drugi został ciężko ranny. W samochodzie, którym podróżowali, policja znalazła 20 kg heroiny.
Heroina była przemycana przez Czechy, Polskę i Węgry do Holandii, Hiszpanii, Włoch i Wielkiej Brytanii. Członkowie grupy przemycili z Turcji w sumie ponad tonę heroiny. Jeden z szefów gangu przemycił towar wartości blisko 11 mln zł, inny o wartości 8,3 mln zł - dodała prokurator Badziak.
Pieniądze uzyskane ze sprzedaży narkotyków trafiały z powrotem do Turcji. Były przemycane w tych samych skrytkach samochodowych co narkotyki.
Gangsterom grozi do 15 lat więzienia.(iza)
