Przed sądem kolejni podejrzani o udział w zamachach z 21 lipca
Przed londyńskim sądem stanie dziesięciu podejrzanych o współudział w przygotowywaniu ataków terrorystycznych z 21 lipca. Ostatnim zatrzymanym jest 28-letni muzułmanin, mieszkaniec południowego Londynu.
Jak podaje internetowy portal BBC, 28-letni Abdul Sharif to mieszkaniec Stockwell w południowym Londynie. Sformułowano akt oskarżenia w jego sprawie.
Zarzuca mu się, że ukrywał informacje na temat działalności głównego podejrzanego terrorysty - Osmana Hussaina, przesłuchiwanego obecnie przez włoską policję z udziałem brytyjskich śledczych. Hamdi Issac znany również jako Osman Hussain został zatrzymany w Rzymie osiem dni po nieudanych zamachach w Londynie. W przyszłym tygodniu ma zostać rozpatrzony brytyjski wniosek o jego ekstradycję.
Abdul Sharif stanie przed londyńskim sądem na Bow Street wraz z dziewięcioma innymi podejrzanymi o udział w przygotowywania ataków z 21 lipca. Nieudane zamachy z 21 lipca w Londynie miały miejsce dokładnie dwa tygodnie po atakach, w których poza czterema terrorystami zginęły w Londynie 52 osoby.
W ostatni poniedziałek odbyły się już w Londynie przesłuchania dwóch innych podejrzanych w związku z nieudanymi zamachami: 27-letniego Muktara Saida Ibrahima i 23-letniego Ramziego Mohammeda. W sobotę zarzuty przedstawiono także 24-letniemu Jassinowi Hassanowi Omarowi.
W londyńskim areszcie pozostaje też 32-letni Manfo Kwaku Asiedu. Według mediów, jest on "piątym zamachowcem", który miał podłożyć bombę w metrze, ale z niewiadomych powodów pozostawił plecak z ładunkiem wybuchowym w parku w Little Wormwood Scrubs.
Osoby te mają odpowiadać przed londyńskim sądem 14 listopada za próbę zabójstwa i posiadanie materiałów wybuchowych.
